Ten człowiek to ja!
Biegam z warsztatów na warsztaty, wyszywam krzyżyki, robię serwetkę szydełkiem, sporo czytam, ostatnio jeszcze doszły zakupy.O bieganiu po blogach nie muszę chyba pisać.
Właśnie, od blogów zacznę;-)

Dziurka przyznała mi tę nagrodę przyjęłam ją, więc muszę trzymać się zasad.
Oto zasady
1. Napisz kto przyznał Ci nagrodę
2. Napisz 7 przypadkowych faktów o sobie
3. Nominuj 15 blogerek
ad. 1 - Dziurka
ad. 2 - ja wszystko o sobie piszę na bieżąco. Kto odwiedza mnie regularnie ten wie, kto wpada sporadycznie ten obejrzy zdjęcia, a reszta go nie interesuje;-)
ad. 3 - i tu zaczęły się schody... mogę napisać kogo nominuję ale wybrać 15 blogów wśród 600 które obserwuję i mam w czytniku - to jest ponad moje siły.One wszystkie są dla mnie bardzo ważne, gdy przestają być po prostu wyrzucam z czytnika;-) Jakiś czas temu dostałam kilka wyróżnień,które łączyły się z nominowaniem następnych, nominowałam, ale zajęło mi to wiecej czasu niż zrobienie serwetki a ja miałam wrażenie,że ominęłam w nominowaniu wiele wartościowych blogów.
Staram się pisać dużo komentarzy.
Dziurko, wybacz nie nominuję następnych blogów.
No i nie trzymałam się zasad.
Robię następną serwetkę szydełkową, jestem na 13 okrążeniu i zastanawiam się czy całości nie spruć i nie zrobić mniejszym szydełkiem. Troszkę szkoda, ale może potem będę żałować,że nie sprułam;-)

Od dzisiaj w
Netto można kupić masę bardzo potrzebnych przydasi.
Ja kupiłam duużą butelkę czerwonego brokatu z klejem, farby akrylowe w tubkach,koronkę ozdobną samoprzylepną w dwóch kolorach,długopisy z farbami metalicznymi i stemple do zdobienia z bloczkiem i długopisem. Wpadłam tez do Kauflandu i tam też wydałam troszkę czterozłotówek;-)
Kuchnię cały czas urządzam kilka dni temu kupiliśmy garnki na kuchenkę indukcyjną.

to jest jeden z nich.
Zastanawiałam się co dziewczyny widzą w naczyniach w kropeczki.

Przestałam się dziwić od czasu, gdy kupiłam sobie kubeczki;-)
Dzisiaj wreszcie wyciągnęłam kanwę, jutro dokupię nici zacznę wyszywać wzorek - przecież zapisałam się na
Świątecznego sala 2011, krzyżyków w
Salu jesiennym też powolutku przybywa;-)
Skąd ja mam tyle czasu?
Ja na szczęście jestem w tej cudownej sytuacji,że robię co chcę;-)
No czasami muszę pozbierać koty z podłogi, zrobić pranie, ugotować obiad i załadować zmywarkę... oczywiście czasami;-))))))