Wczoraj dostałam kopertkę od Anki.
Otworzyłam ją... a tam dwie kurki;-)
Jak to kurki, od razu wskoczyły na grzędę;-)
Dziękuję Anka, kurki jak widać bardzo się zadomowiły.
Wtorek - czas na Sal jesienny, a u mnie dyni niestety nie przybyło, nie mam co pokazać;-(
Zaczęłam jednak wyszywanie obrazka świątecznego
Malutko tego, ale pierwsze koty za płoty:-)))
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
Szczególne podziękowania należą się Tinie za podpowiedź,że zostałam wylosowana w powtórnym losowaniu , które przeprowadzone było w Kalisz made ;-)))))
Pal sześć kurki (choć piękne), ale Twoje garnki to istny szał!!!!!!!!!!!!!!! Chcę takie!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńGarnki rzeczywiście odlotowe. Podziwiam haft, bo dla mnie krzyżyki to wyższa szkoła jazdy.
OdpowiedzUsuńAleż ja lubię taki haft w jednym kolorze
OdpowiedzUsuńCzarna Lola ma rację .Garnki masz obłędne.Kurki też śliczne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObrazek zapowiada się przepięknie :)Już teraz jest cudny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie świąteczne krzyżykowanie.
jakie zarąbiste kury! a garnki wypasione jak już psiałam, a właśnie lecę sprawdzić czy mi napisałaś gdzie takie można wyrwać;)ja też dynie odłożyłam na bok, a wyszywam sal zimowy:D
OdpowiedzUsuńno pięknie , nie zdradziłaś skąd te cuda:)
OdpowiedzUsuńOdpisałam Ci na pocztę;-0
OdpowiedzUsuńwydawało mi się,że juz gdzieś to wszystko pisałam;-)
Kurki są super. A obrazek zapowiada się świetnie. Już mi się podoba wzór.
OdpowiedzUsuńKrateczkowe kurki super!!!Czekam na obrazek:)
OdpowiedzUsuńWidzę mój haft i moje kolory ;) Miłego wyszywania.
OdpowiedzUsuńKury cudne :)
Cudne kury i g-a-r-y,,,,krzyzyki przepiekne!
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje krzyżyki ,jak na nie patrzę to mam ochotę wszystko rzucić i zasiąść z igłą i nicią.
OdpowiedzUsuńKurki prezentują się cudownie. No i czekam na dalszy ciąg wyszywania :) Szkoda, że tego nie potrafię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
może i mało ale ładnie wychodzą Twoje xxx .pozdrawiam dehajola
OdpowiedzUsuńHIHIHI...ŚLICZNE TE MOJE SIOSTRZYCZKI-QRKI:))POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńPrzeurocze te kurki:) Obrazek zapowiada się pięknie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSkąd takie garnki sie bierze?? Ja też chce takie samo zadomawiające się kurki :))
OdpowiedzUsuń