piątek, 26 listopada 2010

Dostałam dzisiaj przesyłkę od Wery.



Dwie podkładki( ładne, prawda),jedna leży już koło laptopika. Dwie plecione bransoletki, to jest to w czym Wera czuje się najlepiej.Duuużo herbatek( to lubię), kawę i duużo słodyczy (uwielbiam, ale nie powinnam).
Moze zauważyliście dostałam tez euro, tak więc banku przed świętami już nie muszę odwiedzać;-)))

No więc wymianka u Matricarii się prawie dla mnie zakończyła. Prawie, bo muszę jeszcze wysłać zdjęcie tego co otrzymałam, by mogło być zamieszczone tu.

Zrobiłam trzy karczochy.





Gdy robiłam zdjęcie niebieskiej bombki przypomniało mi się, że użyte do niej gwiazdki dostałam od Splocika, a nie pochwaliłam się nie podziękowałam za nie i inne świecidełka;-)



Chwale sie i dziękuję;-)))

11 komentarzy:

  1. Miałyście fajną i udaną wymiankę, dostałaś śliczne podkładki ;-)) Karczoszki śliczne ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne te bombki, gwiazdki pasują idealnie. Prezenty też do pozazdroszczenia :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie najbardziej podoba się karczoch niebieski, a wymiankowe niespodzianki super, podkładki świetne i te, które wysłałaś i te, które dostałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezencik super, a karczoszki urocze :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za wzięcie udziału w mojej małej zabawie. Pozdrawiam - Cejlon.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne karczochy, a ten z gwiazdkami to mój ulubiony :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu, Ty wciąż coś dostajesz, a mnie żal.
    Bardzo podobają mi się bombki karczochy. Bardzo chciałabym dowiedzieć się jak to się robi. Masz może jakąś instrukcję? Pozdrawiam
    Azalia

    OdpowiedzUsuń
  8. Karczochy stworzylas nieziemsko piekne i jak precyzyjnie.
    Ja kiedys probowalam cos takiego zrobic ale nie wyszlo.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. O, Basiu! Ten biało-niebieski cudny! Gratuluję prezentów:) To takie miłe:)

    OdpowiedzUsuń