wtorek, 13 grudnia 2022

Niespodzianka po raz piąty.

 Piąta niespodzianka to pudełko książka.

 





Podobno  😀 trudna. Ja robiłam ją z przyjemnością. Nawet sklejanie z półcentymetrowych pasków beermaty grzbietu nie denerwowało mnie, a wręcz wyciszało.

Książkę również dostała kuzynka, ale ja sobie też taką zrobię.

6 komentarzy:

  1. Śliczne. I faktycznie wygląda jak książka, można by się pomylić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna jest ta książka , super pięta niespodzianka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam. Szósta niespodzianka też jest świetna.

      Usuń
  3. Fajnie ma ta kuzynka. Przecież to perełka! Pięknie ci wyszło.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję
      Ewa ma urodziny i imieniny w grudniu, potem przez cały rok najwyżej kartkę dostanie ;-)
      pozdrawiam

      Usuń