Robiłam dla znajomych świąteczny exploding box i miałam malutki dylemat, Kompozycje na ściankach podnieść troszeńkę za pomocą sizalu jak preferuje Gosia Metryka czy użyć gazy i zrobić z nich strzępusie jak mawia Olga Bielska.
Tym razem skłoniłam się w stronę gazy, ale użyłam jej tak malutko, że jest prawie niewidoczna.
Do środka boxa wstawiłam małą świeczkę.
Opakowanie na boxa zrobiłam skracając opakowanie na butelkę i oklejając ją papierami. Oklejając pudełko stwierdziłam, że zrobiłabym je sama szybciej, no ale recykling 😉
Zgłaszam je na wyzwanie "Resztki, ścinki i recykling"
Ależ cudność ! Fantastyczna praca! Pozdrawiam ! Zdrowych, spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńRadosnych Świąt.
Piękny, te papiery są niesamowite! Fajnie prezentuje się w tym pudełku:)
OdpowiedzUsuńPapierów Scrap Boys'ów u mnie w bród i wszystkie mi się bardzo podobają.
Usuńwow, jaki piękny ten box! Jestem zachwycona.. Kurczaki, coraz bardziej podobają mi się te ich papierki świąteczne :)
OdpowiedzUsuńCudowna praca Basiu, pudełeczko wygląda przepięknie.:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło Ci to pudełeczko, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny boxik.
OdpowiedzUsuńBrawo Basiu, świetny ten box.
OdpowiedzUsuńPrześliczny, klimatyczny box :)
OdpowiedzUsuńNa bogato! Brawo :)
OdpowiedzUsuń