Już nieraz pisałam, że lubię poznawać nowe , dla mnie nowe, techniki rękodzielnicze.
Tym razem poszłam na spotkanie, na którym robiąca cudną lutowaną biżuterię instruktorka wtajemniczała nas w sposoby jej wykonania. W bardzo małej grupie ( 4 dziewczyny łącznie z instruktorką) dobierałyśmy kamienie, lutowałyśmy aż każda z nas zrobiła wisior.
Mój wygląda tak.
Szkoda, że nie mam na razie możliwości ćwiczenia się w lutowaniu ;-)
Spodobało mi się to.
Jak tylko będę miała okazję, jeszcze raz być na takim spotkaniu skorzystam z niej!
Naszą instruktorkę, Beatę Topolińską znam ze spotkań w Swołowie, a nasze spotkanie odbyło się w Centrum Szkoleń Metodis.
Świetny wisior! Mam identyczne kamyki, lutownicę mam ale żadnej instruktorki w pobliżu (żartowałam). Basiu, masz możliwości brania udziału w spotkaniach, warsztatach to korzystaj, czerp garściami. Już kiedyś pisałam, że Ci zazdroszczę (pozytywnie) tych owocnych spotkań ze zdolnymi w różnych technikach ludźmi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Dziękuję.
UsuńWydawało mi się, że też mam lutownicę, ale moja ma za małą moc;-(
pozdrawiam
Basiu, świetny wisior. Super, że masz takie możliwości.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńFajnie jest próbować nowych rzeczy, tym bardziej że nigdy nie wiadomo co nam się spodoba :) Fajny wisior Ci Basiu wyszedł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPowiem tak - biżuteria mnie nie rusza. Tylko obrączka i kolczyki raz w tygodniu;)
OdpowiedzUsuńAle taki FANTASTYCZNY wisior BARDZO ale to BARDZO mi się podoba!!!! Taki jak z galerii. Jest PRZEPIĘKNY!!! Dla takiego to bym nawet zrobiła wyjątek i bym zaczęła nosić biżuterię;)))
Fajnie, że masz takie możliwości i chęci by poznawać nowe techniki.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję.
UsuńWisior miał już swoją premierę. Powiem nieskromnie, spodobał się :-)
Energia robótkowa tryska, nie boisz się żadnej techniki,cudowny wisior.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńBasiu podziwiam Twój zapał i energie by ciągle poznawać coś nowego. Wisior jest przepiękny i jak biżuterii nie noszę to bym sie skusiła
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję bardzo.
UsuńJa lubię biżuterię, mam jej sporo.
pozdrawiam
Wisior w moim guście!:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ucieszyło, że ktoś jeszcze nosiłby moją biżuterię.
UsuńBasiu, wisior jest rewelacyjny. Taki prawdziwie artystyczny, nietuzinkowy.
OdpowiedzUsuńUściski.
Dziękuję Małgosiu.
UsuńCudny!
OdpowiedzUsuńJak miło czytać taki komentarz
UsuńNigdy na takich warsztatach nie byłam, ale Ci zazdroszczę :) wisior śliczny :)
OdpowiedzUsuńA ja ci zazdroszczę, że tak cudnie kolorujesz ;-)
UsuńNo trudno nie można mieć wszystkiego ;-)))