wtorek, 17 września 2013

W Kaliszu .

Czwartkowe popołudnie i piątek spędziliśmy w deszczowym Kaliszu.
Miasto to znam od ponad 40 lat, zwiedzania nie było, więc i zdjęć nie będzie ;-)

Zabrałam ze sobą wzory serwetek z różyczkami. Siostra Ślubnego zamówiła u mnie serwetkę w różyczki, wolałam by sobie sama wybrała wzór.
Spodobała mi się u niej  leżąca na małym stoliku serweta, okazało się że to ja ją zrobiłam. Zapomniałam ;-)

to właśnie ta serwetka, jednak niemożliwe było zrobienie zdjęcia całej serwetki, bo stoi na niej duży, ciężki telewizor
Ania (siostra Ślubnego) wyjęła resztę serwet i serwetek, które jej zrobiłam.
Jako, że  zostały zrobione wszystkie chyba jeszcze przed moim blogowaniem to je nie znacie ( w moim wykonaniu).
Zrobiłam   zdjęcia wszystkim serwetkom.

ta serweta ma zaokrąglone rogi, bo pierwotnie była robiona na na mój owalny stół

ta wciąż mi się podoba, zrobiłabym też sobie taką, ale nie mam gdzie jej położyć

zastanawiam się skąd miałam ten wzór, pewnie spodobałby się mojej córce

to był komplet, ta podłużna

i ta mniejsza okrągła, sobie tez kiedyś zrobiłam podłużną i  kilka małych

zdjęcie tej wyszło bardzo nieostro, nie mam innych zdjęć,  to już ostatnia z tych podarowanych szwagierce
Miło jest gdy widzi się własną podarowana pracę,  docenianą i używaną :-)

20 komentarzy:

  1. Zaskoczona , ale miło masz racje bardzo milutko na duszy pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło jest, masz rację.Gdy widzę, że ktoś z obdarowanych korzysta z tych moich małych "dziełek" tym bardziej lubie ponownie obdarowac taką osóbkę.
    Fajne serwetusie
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie serwety bardzo ładne :) Na pewno cieszy, że ktoś korzysta z wytworów Twoich rąk, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne. Baaaardzo podoba mi się ta z doszyta szydełkową koronką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam ja bardzo dawno, gdy trudno bylo o materiały. Serweta zrobiona jest z adamaszkowej poszwy ;-)

      Usuń
    2. zgadzam się efekt jest rewelacyjny ;)

      Usuń
  5. no proszę jak miło, gdy ktoś docenia prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałam podpisać się pod tym co napisały dziewczyny, że miło gdy ktoś umie docenić cudzą pracę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie serwetki piękne! Zgodzę się, że niesamowitą nagrodą za nasz prace jest docenienie przez przyszłego właściciela ;-))

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniałe, a przede wszystkim cieszy fakt, że używane:) pozdrawiam Kalisz, równie bliski memu sercu:))

    OdpowiedzUsuń
  9. piekne serwety nadziergalas i nie ma nic milszego niz widok ze komus nasze wypocinki sprawiaja przyjemnosc

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale miłe wspomnienia i jakie docenienie. Jeśli ktoś używa tego co dostał, to znak, że to ceni i lubi. Ja Twoje serwetki cały czas używam. ))

    OdpowiedzUsuń
  11. Miło, gdy to , co zrobimy jest docenione, piękne serwety! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. To naprawdę miłe zobaczyć,że ktoś używa i zadowolony jest:))Kiedyś dużo szyłam i zdarzyło mi się,że zobaczyłam przyjaciółkę w fajnym kostiumie,mówię więc że fajny kostium ma a ona na to że przecież ty to szyłaś:)))Też zapomniałam i też było mi miło:))

    OdpowiedzUsuń