Były ślicznie zapakowane w folii, przewiązane rafią. po rozpakowaniu okazało się jakie są nierówne. Malowanie nic by nie wyrównało, zastosowałam więc papier ryżowy.
Ozdobiłam trzy świeczki. Dwie malutkie i jedną większą kwadratową.
Następne moje obserwatorki to Ania , Madziorek i Lidziuchna.
Witajcie.
fajny pomysł, bardzo eleganckie! ślepa jestem, bo nie widzę nierówności:D
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo lubię takie minimalistyczne ale gustowne rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńNo i teraz są eleganckie:)
OdpowiedzUsuńWyszły piękne, zielony motyw to dobry wybór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam noworocznie!
Klasa!!! Teraz są takie jak trzeba :)
OdpowiedzUsuńśliczne... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i wyszły ślicznie dekoracyjne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuuuuuuuuper!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły:-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie delikatne, ładniusi wzorek!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły Ci te świeczki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSliczne swieczki :)
OdpowiedzUsuńWitaj Basiu,wszystkiego dobrego w nowym roku-zdrowia przede wszystkim.I weny twórczej i czasu na realizację pomysłów.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMaja
efekt niesamowity. Są piekne i takie delikatne:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki a o tym że można je ozdabiać papierem ryżowym nie wiedziałam /././
OdpowiedzUsuń