środa, 5 listopada 2014

Środowe spotkanie

Oczywiście spotkanie u Maknety.


Czas przecieka mi przez palce.
Przez ostatnie trzy dni codziennie byłam na ćwiczeniach. Rehabilitantka mnie nie oszczędza, przychodzę więc bardzo zmęczona. Zjadam obiad i poddaję się , leniuchowanie górą !

Zazdrostka prawie zrobiona. Powtarzam szósty raz wzór i chyba to już będzie koniec.
Szyję na Uniwersytet torebkę z filcu ze śliczną różową torebkę.  Niestety szycie musiałam przerwać, moja maszyna ma znowu fochy. Znowu szyje tylko do tyłu i to bardzo drobnym ściegiem. Chyba jednak będę musiała zanieść ją do naprawy.
Czytam dalej "Papierową dziewczynę " , dzień dwa i czeka mnie wizyta w bibliotece.
Znowu postaram się przynieść dobre książki ;-)






15 komentarzy:

  1. Piękna zazdroska :) A torebeczka zapowiada się ciekawie :)
    Zdrówka życzę
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka cudowna:)
    Już widzę ze torebeczka też będzie urocza:)
    Ślicznie dziękuję za udział w mojej zabawie:)
    Gorąco pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, widzę, że "Papierowa dziewczyna" rządzi w tym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie zapowiada się torebeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach czasami tak jest, ale jezeli rehabilitantka Cie nie oszczedza to dla Twojego dobra, a fochy maszyny do szycia moze potrzebny jest jej przeglad. Torba zapowiada sie super pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
  6. To na tej torebce na Uniwersytet chcesz filcować na sucho? Zachęcam, naprawdę nie ma się czego bać :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietnie Ci idzie z ta zazdroska, a torebka zapowida sie bardzo ineteresujaco :) Elegancka bedzie!

    OdpowiedzUsuń
  8. WOW Basiu zazdrostka rośnie w oczach, ja cię podziewam, a torebka... czekam czekam na efekt koncowy

    OdpowiedzUsuń
  9. Torebeczka cudowna ;)
    Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie-Gosia*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale masz tempo z tą zazdrostką, nic, tylko zazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ty pracusiu! z tego co czytam wpis po wpisie ciągle masz ręce pełne roboty ale przyjemnej. Ja też ostatnie 3 tygodnie szalałam na rehabilitacji i mam totalną rewolucję czasową przez to. Tylko ja się normalnie z niczym nie wyrabiam, a Ty masz czas na to i tamto. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Torebka będzie super :)) Maszynę do naprawy, trzeba szybko dokończyć to dzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Alez Ty jestes zdolna! Tyle ladnych rzeczy robisz! A juz dzierganie i czytanie to dla mnie fenomen! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń