wtorek, 24 stycznia 2012

Obiecanki;-)

Obiecałam,ze pokażę co robiłam na warsztatach.

Dostałam od Agnieszki zdjęcia,mogę się więc pochwalić.





Zrobiłam cztery podkładki.Na pierwszym zdjęciu widać, jak kończę filcowanie ostatniej.
Dokupię sobie filc i zrobię małe podkładki,ale w takich kolorach w jakich są kwiatki w środku tych już zrobionych.

Bardzo dziękuję za wszystkie cudne komentarze. Dużo się u mnie ostatnio dzieje, więc mam co pokazywać. Bardzo mnie te dowody uznania cieszą.
Witam następne osoby obserwujące moje działania;-)))

33 komentarze:

  1. Basiu, przepiękne te podkładki!!! Widzę, że z Ciebie to bardzo pilna uczennica jest:) Ja nigdy czegoś takiego jeszcze nie robiłam, wygląda na bardzo przyjemne zajęcie...
    Pozdrawiam serdecznie:)miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie się prezentują Twoje podkładki i jak nic trzeba im maleństw do towarzystwa stworzyć no i gratuluję tak wszechstronnego talentu:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jednak chyba nie talent, zobaczymy jak będą wyglądały moje prace robione bez nadzoru;-)

      Usuń
  3. a ja myślałam, że to broszka:D podkładki z filcu jeszcze nie widziałam, ciekawe, czy to jest na tyle wytrzymałe, że nic się z tym nie stanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie podkładki można swobodnie prać. Jednak trzeba obchodzić się z nimi jak z bardzo delikatnymi sweterkami. Pamiętać też trzeba,że to 100% wełna i łatwo się filcuje.

      Usuń
  4. bardzo podoba mi się ten zestaw kolorów i pięknie wyszło. Myślę, że w pracach bez nadzoru poradzisz sobie jak zawodowiec. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu, toż Ty jesteś wszechstronnie utalentowana!!!
    Podkładki pięknie wyszły.
    Miłego dnia ... i miłego dalszego filcowania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cuda ostatnio pokazujesz. Mam nadzieję, że jak kiedyś znowu się spotkamy, to podzielisz się umiejętnościami. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na termin na rehabilitację, ale chyba szybciej będę w szpitalu.w lutym, marcu będzie mnie dr. kroił.
      Jeżeli się spotkamy, to nie ma sprawy, pokażę podstawy trudne nie są ;-)

      Usuń
  7. Ale śliczne! :) Ja w pierwszej chwili także myślałam, że to broszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne.Ciekawa jestem czy ja bym się nauczyła filcować .Może ale nie mam gdzie.
    Załączam pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W internecie jest sporo kursów filcowania, nawet na filmikach. Ja poszłam na kurs, by być z ludźmi, a przy okazji się nauczyć;-)

      Usuń
  9. Fantastyczne:) A ja stawiałam na szal:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam kiedyś,że szal to już nie dla mnie, ale zaczynam o nim myśleć;-)

      Usuń
  10. Wspaniałe! Jak to miło oglądać takiego twórczego bloga Bardzo Kreatywnej Osóbki, której żadna technika nie jest obca! Naprawdę świetne podkładki.

    OdpowiedzUsuń
  11. :)) czego TY jeszcze nie umiesz?????????
    Serdeczności posyłam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jednej z naszych gwiazd pisano; ona wszystko umie, śpiewa, gra i tańczy. Szkoda,że nie robi jednej rzeczy a dobrze;-)

      Usuń
  12. wspaniałe :) piękne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bałam się tych kolorów, a teraz jestem zadowolona.

      Usuń
  13. Cudnie. Pracowita Pszczółka z Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo wszechstronna robótkowo jesteś, wszystko Ci się udaje i wciąż po coś nowego sięgasz. Super!

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie wyszły te "filcaki":))
    Widziałam w pracowni Agnieszki moteczki różnokolorowej wełny i myślałam, że tylko koralikowe kulki i kudłate broszki z tego można zrobić.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Usunęłam Twój komentarz, bo się powtarzał, myślałam że zniknie całkowicie;-0
      Ostatnio widziałam u Agnieszki jak jedna z babeczek zrobiła naszyjnik filcowany, dredy z kwiatami. Też bym taki chciała,ale tamta babeczka jest wysoka i szczupła, ja malutka i pulchna śmiesznie bym wyglądała;-)

      Usuń
  17. Podkladki ekstra wyszły! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne macie te warsztaty. Tylu technik się nauczysz :)
    Wydrukowałam sobie hafcik z wcześniejszego posta. Jest śliczny. Zaraz biorę się za wyszywanie, a miałam robić na drutach. Pozdrawiam - Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest adres stronki skąd mam ten wzorek http://kissycross.twoday.net/
      tam jest dużo innych wzorków i przekierowania na inne stronki gdzie są bezpłatne małe wzorki;-)

      Usuń
  19. Jak ja Ci zazdroszczę tych intensywnych doznań!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawno do Ciebie nie zaglądałam a tu tyle nowości!!!
    Fajne te podkładeczki... ostatnio naumiałam się filcowania na sucho... na mokro jeszcze nie ... fajnie, mieć takie warsztaty... pozdrawiam i zapraszam do siebie na candy!!!

    OdpowiedzUsuń