poniedziałek, 27 listopada 2023

Świąteczne ATC - 4

 Nazbierało mi się ATC, które ja wybrałam i które wybrały u mnie osoby chętne na moje ATC. Powinnam je powysyłać. Karteczek świątecznych nie będę wysyłała, ale dołożę do każdej koperty świąteczne ATC.

Zrobiłam cztery nieduże serie.





 Zaczynam pakować koperty, tylko jeszcze kontakty w sprawie adresów, bo nie wszystkie znam.

wtorek, 21 listopada 2023

Porażyn - resztki

To miał być ostatni post  związany z  wyjazdem do Porażyna na warsztaty z Ewą Mrozowską.

Zostało troszkę resztek papierowych. Za dużo by je wyrzucić, za mało by tworzyć oddzielną teczkę na nie.Powstały więc 4 ATC.


Jedna kartka, podobna do tej jakie zrobiłyśmy na warsztatach, jednak troszkę mniejsza.Wykorzystuję bazy kiedyś zakupione. Ich wielkość jest odpowiednia na resztkowe kartki ;-)


Nie zrobiłam dodatkowych kart do albumu, został mi cały arkusz papieru P13 Cristmas Charm. Okleiłam gotową bazę czekoladownika. Pamiętałam, że z tej kolekcji robiłyśmy prace z Olgą Bielską. Resztki znalazłam, coś mi się mogło pomieszać z inną kolekcją, bo elementy były powycinane :-)  

 

Przyciemniłam zdjęcie, by było widać, że nałożyłam glossy accents.



Idąc za ciosem zrobiłam jeszcze jedną kartkę, lubię pozbywać się resztek, a tych miałam jeszcze troszkę.



 

Przekonałam się wreszcie, że tył i środek kartki można oklejać również resztkami i wygląda to świetnie. 


Gdy z ostatecznych resztek skleiłam następną kartkę wszystkie odpadki wyrzuciłam do kosza. Nawet na makulaturę się nie nadawały, chociaż 2-3 calineczki jeszcze bym zrobiła :-)))

 
Wciąż pamiętam, że nie pokazałam jeszcze albumu, ale ostatnio albo nie ma mnie w domu cały dzień, albo jest paskudna pogoda.

sobota, 18 listopada 2023

Warsztat w Porażynie -3.

 Na ostatnim warsztacie robiłyśmy dwa w jednym, stroik i kalendarz adwentowy. Ja się tylko przypatrywałam i przygotowałam sobie pudełeczka. Całość skleiłam w domu, niemożliwością byłoby wieźć ten stroik pociągiem.




Teraaz jeszcze muszę wypełnić pudełeczka. Może wtedy uda mi się je ustawić prosto.

czwartek, 16 listopada 2023

Warsztat w Porażynie - 2.

 W piątek robiłyśmy album, ale o tym potem ;-)

W sobotę rano powstały trzy karteczki.


Zdjęcia robiłam na dwóch różnych tłach :-)
 


Po raz pierwszy kolorowałam stempelkowe listki. A papier akwarelowy cierpliwie czeka ;-)


Ekstra zabawa. Lubię te warstwowe kartki wg pomysłu Ewy.

wtorek, 14 listopada 2023

Warsztat w Porażynie - 1.

 Po zagospodarowaniu się w pokojach, po smacznej kolacji zaczął się pierwszy warsztat z Ewą Mrozowską w Porażynie.

Robiłyśmy świąteczny wianek. Pokażę jak mój wianek powstał. Nie skupiałam się na tym jak wyglądał wianek Ewy. Wzięłam wszystkie elementy i zrobiłam po swojemu.









Co roku robię z Ewą nowy wianek na drzwi, jednak na drzwiach będzie wisiał wianek zeszłoroczny, jest bardziej kolorowy. Tego powieszę w domu, pasuje do kalendarza adwentowego :-)
 

czwartek, 9 listopada 2023

Scrapmas Agnieszki Szulik - 1

 Na YT trwa  Scrapmas Agnieszki Szulik. W drugim dniu warsztat prowadziła Tosia z Tosiakowa, która udostępniła darmowe papiery do wydruku w tym również tabele. Wydrukowałam wszystko i idąc za radą Tosi zrobiłam sobie Scrapmasowy Planer.



 

Tosia wszystko  podała na tacy,zrobienie takiego zeszytu nie trwało długo. Tylko tabele troszkę krzywo przycięłam, bo chciałam to zrobić hurtowo i trymer nie ogarnął. Planer zostaje u mnie, więc niczego nie poprawiałam ;-)

 

Gdy post się opublikuje, ja będę w drodze do Porażyna na warsztaty z Ewą Mrozowską.

 

wtorek, 7 listopada 2023

Świateczne ATC - 3

 Te karty zostały zrobione do rozdania na Zimowych Cynkowych Warsztatach Scrapowych w Porażynie, na które jadę już we czwartek. 

Zrobiłam dziewięć, mam nadzieję, że nie zabraknie. 





No i zaczęła się pora, gdy mój brak umiejętności i pochmurna pogoda za oknem nie pozwalają na zrobienie przyzwoitych zdjęć.

poniedziałek, 6 listopada 2023

Ptaszek z drewna :-)

 W Młynie Zamkowym trwają comiesięczne weekendowe spotkania warsztatowe. Etno Młyn Energia z Tradycji .W ostatnią sobotę i niedzielę mistrz Antoni Wilma prowadził warsztaty z rzeźby.

Na początku sobotniego spotkania dostaliśmy klocek drewna. Miało być lipowe, ale albo stolarz pomylił się, albo wpuścił nas w maliny :-) i dostaliśmy twarde drewno. Struganie trwało dłużej, powstawały małe ranki i skaleczenia.



Po wybraniu ptaka odrysowaliśmy jego kształt i przystąpiliśmy do piłowania klocka. Trzeba było odpiłować zbędne fragmenty drewna.


 
Potem przyszedł czas na pracę z dłutami, dłutkami, nożykiem.
 

Tak wyglądał mój ptaszek po pierwszym dniu warsztatów. Na zdjęciu stoi w towarzystwie dwóch dzierlatek, które kupiłam od mistrza.

Chwilami pracowałam pod czujnym okiem mistrza.

Często brał do ręki moją kaczuszkę i rysował mi linie do których powinnam  wyciąć (wydłubać) drewno. Na moje szczęście brał też do ręki dłutko i pokazywał jak je prowadzić i wtedy moja kaczuszka robiła się coraz ładniejsza :-)



Oto cała nasza grupa ze swoimi ptaszkami.



 


Do domu wróciłam z taką kaczuszką. Muszę przyznać, że powstała przy znacznej pomocy mistrza Antoniego Wilmy.

Warsztaty trwają dzięki etnolożce z naszego muzeum Magdzie Lesieckiej. To ona uczyła mnie prząść, tkać i robić masę innych bardzo "przydatnych" w codziennym życiu rzeczy ;-) 

Następne spotkanie w Młynie już za miesiąc.