sobota, 6 sierpnia 2011

Na własne życzenie;-)

Ukręciłam sama na siebie bicz... ogłosiłam rozdawajkę.
Siedzę teraz i oglądam blogi o istnieniu których nie miałam pojęcia, a od których nie mogę się oderwać.

Wzrosła tez znacznie ilość blogów w moim czytniku;-)

...a ja powinnam działać, robić coś innego niż tylko podziwianie prac innych;-0

Siostra Ślubnego przywiozła mi z Ukrainy gazetkę z haftami krzyżykowymi. Zrobiła mi fajną niespodziankę.





Jest tam sporo haftów ukraińskich.

Uczę sie robić





Bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie komentarze. cieszę się że serduszko się spodobało.
Stwierdziłam,że to świetny prezent. Trzeba tylko mieć wyhaftowanych troszkę literek i wtedy zrobienie małego prezenciku to nie problem.
Macie rację dziewczyny, ocieplinę trzeba rwać drobniutko, ale ja już kupiłam podusię. Po prostu w pasmanterii poprosiłam o poduszkę. Zapłaciłam 6 zł, ostatnio tylko 4, ale i tak warto, taka podusia(troszkę większy jasiek) starcza na długo.
Serduszko zszywałam maszyną, trzy centymetrowy fragment po przewinięciu ręcznie. Oczywiście ręcznie też doszywałam koroneczkę.
Pozwolicie,że powitam Krissa, bardzo dawno nie pisał nic u mnie;-)

TU, właśnie tu można się jeszcze zapisywać na moją rozdawajkę!!!

17 komentarzy:

  1. Ja mam już w czytniku ponas 700 blogów - poznanych głównie dzięki candy (nie tylko własnym, najczęsciej u innych :P). Na czytaniu spędzam masę czasu :)

    Bardzo fajna ta gazetka :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te białe bluzeczki z haftem, ta również jest śliczna a i listki bardzo fajne.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana Basiu życzę, aby candy przyniosło nie tylko nowe znajomości, ale moc wrażeń. ja dziękuję Ci za to, że rozpowszechniasz marzycielską pocztę. a u mnie od dziś też konkursik...Zapraszam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna ta gazeta z haftami. Ja tez tak mam że chodzę po blogach zamiast coś robić-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no bo to tak wlasnie jest ogladaja nic nie pisza a jak sie cos rozdaje to sie chca zalapac :) swietne sa te wzory hafty ukrainskie

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu - gazetka świetna, te cacuszka roślinne też pięknie już wyglądają! A nowi znajomi to następne domy z szerokimi furtkami i całą masą świetnych osób, prawda?
    Jak ja się cieszę z tych znajomości blogowych!

    OdpowiedzUsuń
  7. "żurnal zamieczatelny"....co za "bat" wyżej tu wspomniany? :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajną niespodziankę zrobiła ci szwagierka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Posypały się listeczki....
    Przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super się zapowiada ta gazetka :)) A z tymi blogami to ja mam tak samo - łażę po innych, zamiast zająć się swoim ;)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie wyglądają te ukraińskie wzory. Myślę, że byłyby niezłą ozdobą np. woreczka. Listki - super.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam na kolejne candy z Edwardem Tulanem:).
    pozdrawiam.M.

    OdpowiedzUsuń
  13. Te listki to haft?? Jak to się robi??

    OdpowiedzUsuń
  14. No to teraz będą powstawać przecudne hafciki...
    A listki uszydełkowałaś cudne!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzień dobry. Oj proszę Pani czy ja mogę sobie spróbować taki jeden kwadracik wyiksować jak Pani pokazała? Nie wiem czy mi wyjdzie ale spróbować można jak Pani się zgodzi.
    Dobrego dnia Kuba.

    OdpowiedzUsuń
  16. lol....ile si tu dzieje Basiu:)listki pierwszorzędne i gdyby nie to że napisałaś że się uczysz to bym w to nie uwierzyła!!!Takie zgrabniutkie że hej!!!Mam nadzieję że pobyt w szpitalu szybko minie i wrócisz szczęśliwa we własne cztery kąty:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne listki szydełkowe. Zapraszam po odbiór wyróżnienia na moim blogu.Pozdrawiam :)
    http://najbardziejlubie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń