piątek, 26 sierpnia 2011
Co wczoraj zrobilam?
Ano, wczoraj szydełkowałam podkładki pod kubeczki dla Jomo, wylosowanej w mojej rozdawajce.
Tego nie mogę pokazać;-)
Ale tak przy okazji wydziergałam cztery małe serwetki i powstały podkładki pod kubeczki.
Jak Wam się podobają?
Jak połączyć ptaszki z podkładkami, chodzi mi o połączenia kolorystyczne.
Trzeba je obdziergać, przyszyć, posklejać, ale to już drobiazg, chociaż też troszkę czasu mi zajmie.
Dziękuję za komentarze, czuję się dobrze, czego i Wam wszystkim życzę;-)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńzaskakujesz pomysłami... jesteś wielka
OdpowiedzUsuńBasiu, świetny pomysł. rewelacyjnie to wygląda !
OdpowiedzUsuńO jakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podoba ta po lewo na dole :)
Podkładki są śliczne! najbardziej podoba mi się czerwona z białym ptaszkiem oraz ta pod nią - tylko szydełkowa.
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Mi się podobają ale najbardziej przykuła mi oczka ta z lewej u dołu ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :) zapraszam do mnie na candy
OdpowiedzUsuńBasiu! Te serwetki i ptaszki są wspaniałe!
OdpowiedzUsuńJakiż to świetny pomysł! Kolejna rzecz do odgapienia ;) Podobają mi się takie połączenia kontrastowe, ale żeby jeden kolorek na ptaszynie zgadzał się z tłem.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, fajny miałaś pomysł!!!Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajne.Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne Basiu i dziekuje za odwiedzieny i za mily komentarz pozdrawiam dziergajacy kriss
OdpowiedzUsuńsłodkie są!
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńNo to się napracowałaś, kolorki fajnie dobrane, jeszcze troszkę pracy przed Tobą, ale warto. :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i pięknie to będzie wyglądać, a dobór kolorystyczny trudno ustalić, bo ile komentarzy, tyle byłoby pewnie pomysłów!
OdpowiedzUsuńacccccchhhhhhh, nio i po co ja tu zajrzałam!!!!
OdpowiedzUsuńSpać teraz nie będę. Ależ cudne!!!
Że też ja na to nie wpadłam, ptaszek na wszystkim! Tylko jak je zrobiłaś ONW???!!!!! Chyba są z filcu??
Jeśli chodzi o kolory, chyba jest to wyłącznie kwestia upodobań. Mi dwie na dole najpiękniesze, w sensie: zieleń po prawej, bo akurat lubię taką zgniłą a ptaszek po lewej, bo pięknie połączyłaś dwa kolorki(a te dla mnie pokaż natychmiast!!! Bo nie zasnę!) Muszę @ napisać, bo nie odejdę od kompa.
Świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie pić kawę...mając tak śliczny ,kolorowy dodatek:0
Pozdrawiam ciepło:)
Kasia
Podkładki są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńBasiu, śliczne! Fajny pomysł! Mnie by było ich żal chować pod kubkiem.
OdpowiedzUsuń