wtorek, 23 września 2014

Znowu zamki, znowu kosmetyczki.

Lubię takie miłe komentarze, jakie zostawiacie ostatnio pod moimi postami.
Dziękuję ! Dziękuję !


Może to już nudne, ale chcę z "kronikarskiego obowiązku" pokazać jeszcze dwie kosmetyczki.

 Wczoraj uszyłam jeszcze granatową i kolorową. Ta druga miała być w kolorach tęczy, ale zdobycie  zamków , by różniły się tylko kolorem nie jest łatwe.

 Jeszcze nie rozdane, ale mają już nowe właścicielki.



W sumie uszyłam cztery kosmetyczki. Pewnie będzie ich jeszcze więcej. tym razem będą troszkę inne.

24 komentarze:

  1. Basiu bardzo podoba mi sie pomysł z tymi zamkami . fajnie to wygląda.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta kolorowa jest najładniejsza :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pomysłowe. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O nie widziałam takich jeszcze -pomysłowe ,czy każdy zamek ma swoja kieszonkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie! Wszystkie zamki prowadzą do jednego pomieszczenia ;-)

      Usuń
  5. One są świetne, bardzo mi się podobają... i teraz ja też będę musiała taką zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak znam siebie doszyłabym dodatkowo kilka kieszonek- żeby zamki miały co robić:)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow ale fajne :) mnie zwłaszcza podoba sie ta jasno granatowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety ona tak jasna w rzeczywistości nie jest! Zdjęcia robiłam na balkonie i wszystkim kosmetyczkom w kupie bo liczyłam,że w ten sposób zdołam uzyskać najbardziej rzeczywiste kolory. Chyba się jednak nie udało .

      Usuń
  8. Bardzo pomysłowe są te kosmetyczki, ale wydają mi się bardzo pracochłonne.
    Świetne są woreczki do pieczywa, które pokazałaś kilka postów niżej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja faworytka to czerwony z granatem . Pomysl genialny

    OdpowiedzUsuń
  10. Sliczne! Basiu, masz talent! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. ja tam lubię takie kronikarskie obowiązki ;-)) Kosmetyczki bardzo twórcze ;-)) Super że maszyna działa ;-))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale fajne te kosmetyczki,świetny pomysł:))Czy te zamki wszystkie się rozsuwają?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie ! Tylko rozsuwanie tych na brzegach nie jest zbyt łatwe. Ja juz wiem, bo jedną używam, że najłatwiej coś w kosmetyczce znaleźć rozsuwając któryś ze środkowych zamków.

      Usuń
  13. Ale się "rozkosmetyczkowałaś" - co z nimi zrobisz?

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurcze! Ale genialne są te kosmetyczki. Takie niby proste a jakże efektowne. Super.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale super pomysł no i oczywiście wykonanie. Super.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Podobają mi się a nie mam ani jednej:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń