Następna środa a ja w polu i z czytaniem i z dzierganiem.
W ciągu tygodnia uszyłam kilka kosmetyczek , ponaprawiałam troszkę odzieży ( wymiana zamków w kurtkach, podszywanie poszarganych nogawek ulubionych spodni , szycie kuchennych ściereczek) i prułam bieżnik. Sprułam go do końca. Przed rozpoczęciem pracy spytałam o długość komody, a o szerokości zapomniałam. Bieżnik okazał się być za szeroki.
Dokończyłam też pistacjową serwetę z kordu, jeżeli pamiętacie, to już druga taka sama :-)
Tak dla przypomnienia dwa zdjęcia , jeszcze przed praniem.
Troszkę inaczej wykończyłam brzeg serwety (zgodnie z zamówieniem )
Zmniejszyłam też ilość listków w rozecie rozpoczynającej szydełkowanie i ta serweta ładniej się układa na stole. Mój stół okrągły jest od kilku dni zajęty przez Ślubnego. Rozłożył się na nim z modelami do wykończenia.
Bywam na fb i dzięki mojej (niezbyt dużej muszę się przyznać) aktywności ostałam od Iwony Eriksonn właścicielki Drutoterapii wzór na chustę. Szybciutko wydrukowałam , dopasowałam moteczki (właściwie to jeszcze nie wiem które wybrać ) i mam zamiar jeszcze tej jesieni ją ponosić.
Będzie trudno, bo wydrukowałam również wzór na firanę do córki kuchni. Właściwie to zazdrostka, która będzie doszyta do materiałowej góry, ale to już nie mój problem, ja mam tylko dziergać :-)
Kupiłam dzisiaj szydełko , bo moje dostały nóg i gdzieś wywędrowały :-) Mogę zaczynać !
Czytam dalej "Zaklinacza słów " Shirin Kader.
To już mój 11- ty wpis dotyczący "Wspólnego dziergania i czytania", które zorganizowała Makneta !
Jak czytam to już jestem zmęczona- masz niespożyte siły! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper serweta ;]
OdpowiedzUsuńAle masz duzo planow... I jakich ambitnych ;) U mnie wplanach tze bieznik, ale to za czas jakis.
OdpowiedzUsuńPozazdrościć pracowitości i planów. Miłego dnia
OdpowiedzUsuńO rany, ile projektów naraz! Podziwiam pracowitość.
OdpowiedzUsuńZnikające szydełka to prawdziwa plaga, ponoć kanapy je połykają. Ja mam teorię, że to pająki pożyczają sobie narzędzia do dziergania sieci ;)
Troszeczkę "naprodukowałaś" różności i poplanowałaś kolejne cuda... W serwecie się zakochałam ( i w kolorze i we wzorze :) )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ u ciebie pracowicie. Chociaż poprawek czy prucia to ja nie zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńDużo się u Ciebie dzieje :) Ja uwielbiam szydełkowe zazdroski, wzorek bardzo fajny. Czekam na efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńJesteś tytanem pracy:) Szczerze podziwiam. Gratuluję wygranego wzoru i pewnie niedługo będziemy mogły podziwiać gotową chustę:)
OdpowiedzUsuńSerweta na stół mnie powala! I wzór i wielkość... trzeba mieć sporo samozaparcia, żeby takie cudo skończyć ;) Gratulacje z powodu wygranego wzoru ;) Jeśli miałabym wybierać motek, wybrałabym ten w szarościach ;)
OdpowiedzUsuńpracowita kobietka z ciebie. Czekam na zdjecia już gotowej chusty i firanki
OdpowiedzUsuńBardzo ładna serweta ;-)
OdpowiedzUsuńA ją się zastanawiam jaką włóczkę wybrać do chusty :-)
Zielony obrus jest piękny i muszę powiedzieć, że takie zakończenie bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranego wzoru na chustę :-)
Śliczny wzór na firaneczkę.
Pozdrawiam serdecznie.
Serweta cudna!!! A firanka też będzie ładniutka. Uwielbiam szydełkowe prace! Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńfajna zabawa, przyjemne z pożytecznym:) piękna serweta pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej, jestem tu pierwszy raz i wiesz co?
OdpowiedzUsuńOd razu mi się tu spodobało :)
Pozdrawiam Toivoa. :)
uusi-alku-kinia.blogspot.com
Masz co robić, nie powiem :-)
OdpowiedzUsuńurwanie głowy widzę, serweta wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńpiękny bieżnik a te róże cudowne
OdpowiedzUsuńAle tu u Ciebie się dzieje! Tyle rzeczy na raz.. No w sumie ja też mam podobnie :) ale wiem jak to jest robić tysiąc rzeczy na raz ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że podążasz do przodu. Powodzenia z dzierganiem firany i chusty zapowiada sięciekawie. A serweta piękna!
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo czasu na te wszystkie dzierganki :)
I chusta zapowiada się bajecznie i ten wzór na zazdrostkę jest prześliczny! Też miałabym problem czym zająć się najpierw :).
OdpowiedzUsuńale piekna zazdrostka się szykuje:)))))))))
OdpowiedzUsuń