środa, 3 września 2014

Wspólnie czytam i dziergam , juz ósmy raz

Ostatnio pojawiają się u mnie prawie same  posty środowe


Robię duże rzeczy, więc robótki powolutku przybywa, właściwie nie mam się czym pochwalić.
Szydełkuję w dalszym ciągu pistacjowa serwetę , zaczęłam bieżnik na komodę dla córki.
Czytam 'Agenta" Manueli Gretkowskiej.




Córka zaopatrzyła mnie w kordonki. Będę robiła.
1- bieżnik, już zaczęłam
2- dwie poduszki, właściwie tylko przody
3- zazdrostkę do kuchni, taka troszkę szerszą.
Pracę mam zapewniona na czas dłuższy ;-)

Dzisiaj tak malutko pisania, bo środa ma się ku końcowi a chciałabym opublikować ten post jeszcze we środę !

9 komentarzy:

  1. No masz sporo tego do wyrobienia, w sam raz na wieczory jesienno-zimowe, a my bedziemy czekac na kolejne ukonczone prace:) Gretkowskiej tez mam ksiazke, ale jakos ona do mnie nie przemawia, pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile dobra kordonkowego! Można czekać na jesienne długie wieczory. Bieżniczek się zapowiada uroczo. I czekam na zazdroski - bardzo lubię. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz ambitne plany, trzymam za ich realizację mocno zaciśnięte kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Plany ambitne, ale trzymam kciuki za realizację wszystkich!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie się zapowiada :) będę zaglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomału przybywa, ale zawsze do przodu :) Jak widać na zdjęciach masz zapewnioną "robótkową rozrywkę" na dłuższy czas. Z niecierpliwością czekam na gotowe prace.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Pracy na całą zimę :-) Albo tylko wrzesień :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gretkowskiej jakoś nie trawię. Nie idzie mi jej czytanie.
    Ale masz listę zadań, no no. Na pewno wszystko będzie śliczne, jak zawsze u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń