Jeszcze wszystko nie jest zrobione, ale bardzo mi się ta "robota" podoba pokażę więc co już zrobiłam.
Zdjęcie kaboszonu i sznura zrobiłam na tej serwetce. Kupiłam kiedyś w lumpiku kilka takich dosłownie za grosze .
I jeszcze jedno zdjęcie kaboszonu w zbliżeniu .
Wow....pięknie ♥
OdpowiedzUsuńwow Basia - ale to piękne
OdpowiedzUsuńTy mnie wciąż zaskakujesz oj kobieto!!!!!
Nie masz bladego pojęcia, jak ja Ci zazdroszczę tej umiejętności...
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
zawsze fascynowała mnie ta technika, ale jakoś nie mam odwagi zmierzyć się z takim wyzwaniem!! piękności!!
OdpowiedzUsuńWygląda jak szmaragd :)
OdpowiedzUsuńno pieknie go poczyniłaś; jestem pod wrażeniem i to dużym...!
OdpowiedzUsuńserdeczności posyłam
Basiu , a jest coś czego nie potrafisz wykonać ? super , uroczy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńAle nadłubałaś się! Śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.