Mam już czapkę, szalik, dzisiaj zrobiłam mitenki... zima mi nie straszna;-)
Może trwać... tak mówię, bo może mnie nie posłucha i pójdzie sobie;-)))
i jeszcze jedno zdjęcie w zbliżeniu
Robione małym warkoczem i to cała ich ozdoba;-) Właściwie to przekładane dwa oczka, a nie warkocz.
Zaraz siadam do robienia kartki walentynkowej na wymiankę walentynkową organizowaną przez Elziutkę.
Jutro muszę wysłać!
W kolejce czekają na wykonanie fanty na wymiankę zimową u Moteczka. Już wiem komu robię i niestety plany wzięły w łeb. Nie będę robiła czegoś w czym obdarowywana przeze mnie osoba jest doskonała;-)
Ale już wymyśliłam coś innego;-)))
Tak więc przez najbliższy czas nie będę mogła niczego pokazać.
Książka przeczytana(mało czasu ostatnio miałam i czytanie troszkę trwało). Zapisywać się można do niedzieli do godz. 15.00, potem losowanie. Czekanie na adres i w poniedziałek wysyłka;-)))
Dobrze,że nie możecie obejrzeć torebek innych dziewczyn, ale w większości to albo krawcowe z wykształcenia, albo samouki duuuużo szyjące.
Ja jestem z mojej bardzo zadowolona ... i jeszcze Wasze komentarze;-)))
dziękuję za komentarze
Janeczko, Ewo, B.,agajaw, theyooka, Mysia, gosiulaart, Anucha, Kankanka, tojatenia, Oaza, misz-masze, Dorota, Edi.es, Terra, Aneladgam, elziutka,Janola, monia, Ula, myszUlandia,Zulka, AgnieszkaMD, Apuni,Peninia, tkaitka,lamika88 dziękuję za miłe słowa;-))))
Różany Aniele,moje krzesła przemalowane na biało byłyby cudowne, ale ja wszystkie meble mam w takim kolorze. Mąż do końca by osiwiał gdybym oznajmiła mu ,że chcę malować meble;-)))
Agnieszka Arnold,Aploch, zaglądajcie do Ustki, dla wczasowiczów to świetne miejsce, gorzej dla zwykłych mieszkańców.
Niesława, Ty za to zrobiłaś torebkę z dnem i boczkami;-)
Gazynia, tylko fakt, że wybrałam prosty wzór gwarantował,że uszyję tę torbę;-)
Pasiakowa, dzięki za wyjaśnienia, ja w sklepach papierowych nie rozeznaję się jeszcze;-)
Azalia, żartujesz?, jaki wzór... prostokąt zszyty i to wszystko;-)
Widzę Basiu, że nie dajesz drutom odpocząć:) Mitenki bardzo ładne i bardzo praktyczne, bo można je nosić również w chłodniejsze wiosenne dni.Chociaż do tego czasu to kto wie, może machniesz jeszcze ze dwie pary? :)
OdpowiedzUsuńZapowiedzią o wymiankach walentynkowej i zimowej rozpaliłaś moją ciekawość. Cóż znowu pięknego stworzysz. Bardzo podobają mi się Twoje pomysły:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo mi się podobają, ach!, bardzo,bardzo! :)
OdpowiedzUsuńA co do siwych włosów, znam dobry odsiwiacz ;)
I jakbyś się namyśliła to przyjeżdżam z białą farbą i pędzlem :)
Buźka!
Druty się rozgrzały :)) mitenki śliczne, piękny wzorek , pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCały urok tych mitenek to właśnie ich prostota...:-) Bardzo eleganckie i śliczne są...:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne mitenki!
OdpowiedzUsuńMam też wrażenie, że Ty sama tchniesz radością, uśmiechem, prawie wiosną!
Hm...
Ostatnio to mnie listonosz często odwiedza...
Basiu, masz mitenki, czapkę, szal to jeszcze getry trzeba zrobić i już będziesz odziana od stóp do głów
OdpowiedzUsuńCudne te mitenki :-)) Naprawdę śliczne ;-))
OdpowiedzUsuńKobieto, ty nie masz chyba czasu na odpoczynek. Druty to się u Ciebie palą! Śliczny komplet!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Jagodzianka.
Śliczne...
OdpowiedzUsuńJa już straciłam nadzieję, że na drutach opanuję cokolwiek ponad oczka prawe, oczka lewe :(
Wyszły Ci super. Ale z tym trwaniem zimy chyba żartowałaś...Ja już mam dość.
OdpowiedzUsuńŁadne te Twoje mitenki - a wzór jest bardzo wdzięczny.
OdpowiedzUsuńŁadne te mitenki. Super komplecik, bo czapkę i szalik tez oglądałam. Czasami żałuję, że nie potrafię drutować.Ale może dość już tych "zimowców", ja chce już wiosny i słoneczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Mitenki śliczne, ja na drutach dziergałam jako mała dziewczynka... teraz próbuję różnych rzeczy ale na druty ciągle brakuje mi cierpliwości...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!!
Moja droga, skoro mitenki już gotowe (śliczne!) i nie wiesz, co dalej, to zajrzyj do mnie na bloga i zapisz się na candy - zdradzę Tobie w tajemnicy, że jedna ze słodkości pasowałaby do kompletu.. :)
OdpowiedzUsuńBuźki!
Mitenki Basiu przewspaniałe, zazdroszcze umiejętności robienia da drutach, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajnie Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te mitenki
OdpowiedzUsuńmitenki zawsze możesz komuś dać w prezencie , są bardzo ładne i z pewnością ktoś się ucieszy .Co do pytania które postawiłaś na moim blogu odnośnie kamizelki z koła , to tusza nie ma znaczenia ,zawsze i na każdym wygląda fajnie . Przeglądnij te strony na osince , może się przekonasz . http://club.osinka.ru/topic-18748?&start=0&sid=4d4d3f40559a88cd2b140000
OdpowiedzUsuńBasiu, mitenki są naprawdę śliczne :))) Wcale nie potrzebny do tego skomplikowany wzór, czasem prosty, jak ten, który wykorzystałaś, daje piękny efekt :)))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo podobają mi się Twoje mitenki. Podoba mi się i wzór i kolor. Super!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
bardzo ładne - chyba i ja w koncu się zarażę.
OdpowiedzUsuń