Wyjeżdżając do szpitala wiedziałam, że spotkam się z Janeczką i Zulą. Przygotowałam dla nich małe prezenciki.Zrobiłam okładki do notesów.
przody notesików
tyły notesików
Nie mogłam się powstrzymać, musiałam je podpisać ;-)))
Wsród wielu slicznych rzeczy, które robi Janeczka są aniołki.Pokazała już je na swoim blogu. Jednego dostałam;-)
Basiu wtorek, czy inny dzień??
OdpowiedzUsuńNo tak... Nie dość, że się powymieniały super prezentami, to się ZNOWU na randkę umawiają - FARCIARY!! ;-D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł by zrobić takie okładki na notesy. nigdy bym na to nie wpadła. bardzo ładne (:
OdpowiedzUsuńbo wam wpadna w nalog te spotkania ;) ladne inicialay wykrzyzykowalas :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te okładki na naotesy.
OdpowiedzUsuńJakie piękne monogramy!!!
OdpowiedzUsuńSympatyczne są takie wymianki :) Śliczne notesy przygotowałaś!
OdpowiedzUsuńśliczne...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo ladne, tak notesiki jak i aniolek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Basia
Jeszcze raz Basieńko dziękuję za cudny notes :)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny. Wykonanie i inicjały baaardzo ładne. Aniołek może być na choinkę, prawda?
OdpowiedzUsuńPozdrówka
Cudne, kolorystyka bardzo mi się podoba. No i super pomysł:)
OdpowiedzUsuńprze[piękne te okładki na notesy ;-)) pomysł fenomenalny ;-))
OdpowiedzUsuńno piękne to okładki na notesy, BAJERA !
OdpowiedzUsuń