piątek, 8 kwietnia 2011

Sesja zdjęciowa;-)

W środę pozowałam.
Niestety jeszcze nie mam żadnego zdjęcia.Ale może będziecie mogli je obejrzeć tu, jeżeli wyjdę tak ,że Ewa będzie chciała się nimi pochwalić.
Ewa razem z mężem muszą zrobić około 12o zdjęć.
Na Uniwersytecie Trzeciego Wieku wydajemy album ze zdjęciami członków stowarzyszenia. Każdemu poświęcona zostanie jedna strona. Oprócz zdjęcia będzie króciutka notka, którą każdy z nas pisał sam. Notki redagował dziennikarz współpracujący z nami przy tym projekcie.
Nie znalazłam w swoim biogramie zmian naniesionych przez niego, a może tylko nie zauważyłam;-)

Mój Ślubny zrobił mi zakupy. Chyba nie trudno domyślić się jakie, gazetki oczywiście;-)
Zrobił też zdjęcie wystawy, sówki zniknęły i pojawiły się inne śliczności.
Zdjęcie takie sobie, ale to nic, pokazuję je.



Wychodziłam by kupić tusz do drukarki i ... to najważniejsze wysłać drobiazgi za łapanie licznika. (Lorena, Tobie wysyłam jutro;-))
Po powrocie na stole zauważyłam to;



są to karteczki, które nie włożyłam do kopert. Były tam tylko podziękowania za wzięcie udziału w zabawie;-) Koperty adresowałam po włożeniu fantów i przemieszaniu ich, tak że nie wiem jaki kolor fantów do kogo wysłałam;-)

Znowu mam do pokazania coś, co zrobiła Danusia;-)

To są dwie strony, tego samego jajka;-)





Danusia kupiła sobie laptopa, mam nadzieję,że niedługo podam adres jej bloga.
Pracuję nad tym;-)))

Robię kartki wielkanocne. Przygotowuję je do wysłania do osób wylosowanych w wymiance organizowanej przez Pagatę.

Najpierw licznik, teraz kartki, no i wiadomo dlaczego nie mogę się pochwalić tym co ostatnio zrobiłam ;-0

8 komentarzy:

  1. Oj Barbaro, ależ u Ciebie aktywnie! Tylko brać przykład!

    OdpowiedzUsuń
  2. A Ty jak zwykle aktywna z rękami pełnymi roboty!
    Jajo fantastyczne!

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  3. jajko bombowe, tak samo jak poduszki na wystawie!
    Barbaro skąd Ty masz tyle energii?? zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jm, dopóki się ruszam, to wiem że żyję;-)
    Jagodzianko, do takiego jaja też się od jakiegoś czasu zabieram;-)
    Dziurko, Dużo energii? musiałabyś poznać moją ponad siedemdziesięcioletnią przyjaciółkę;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe...podziwiam...jajeczko fantastyczne!!!Dziękuję z całego serca za odwiedzinki i milutkie słowa na blogu...uskrzydlają;))Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ekstra jajo!
    U mnie jakoś zupełnie niepisankowo...

    OdpowiedzUsuń
  7. zdjęcia już są dostępne na blogu Ewy - pięknie na nich wyszłaś - z taką kobiecą klasą

    OdpowiedzUsuń
  8. Jajko jest fantastyczne!
    Fajne niespodzianki-pomieszanki Ci wyszły!Jak byś tak zaplanowała - to by się nie udało!

    OdpowiedzUsuń