Zdążyłam, zapisałam się, czekałam ... i nic.
Aga zapakowała pisankę, dodała niespodzianki, wysłała ... i nic.
Przesyłka do mnie nie dotarła;-(
Ale na tym nie koniec, Aga tak bardzo się tym przejęła, że wzięła winę poczty na siebie i przysłała mi inną pisankę.
Przecudną, prześliczną, prze... Aga, dziękuję Ci bardzo!!!
Gdzieś, kiedyś znalazłam wykrój ptaszka, nie pamiętam gdzie;-(((
Uszyłam jednego, ręcznie, bo nie chciało mi się wyciągać maszyny.
Potem jeszcze uszyłam dwa następne, uplotłam wianek z gałęzi z ogródka Ewy.
Ten wisi w przedpokoju na miejscu kalendarza adwentowego, po którym zostały w ścianie dwie śrubki.
Spodobało mi się robienie wianków;-)
super wianek :*
OdpowiedzUsuńAle piękna pisanka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękna pisanka.
OdpowiedzUsuńWianek bardzo pomysłowy- ptaszki dodaja mu uroku.
Cudna pisanke dostalas:))Wianek super!te ptaszki strasznie mi sie podobaja i nawet ostatnio szukalam na nie wzory ale nieznalazlam:(
OdpowiedzUsuńDziekuje ci za namiary na Candy taka ksiazke z pewnoscia by mi sie przydala wie juz sie zapisalam ki czekam a moze sie uda:)))
Pozdrawiam Asia
Piekny ptaszor!
OdpowiedzUsuńTwoje wianki są piękne a takiego ptaszka też chętnie bym sobie uszyła tylko ja bez wzoru niestety nie dam rady.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBasiu, świetne ptaszorki i fantastyczny wianek stworzyłaś. Podziwiam ptaszki tym bardziej, że szyte ręcznie :)
OdpowiedzUsuńPappu, patrzę na niego i coś bym zmieniła;-)
OdpowiedzUsuńCyber Julko, prześliczna i jaka niespodziewana przesyłka;-0
Antonino, dziękuję!
Asiu, teraz mało czasu, ale moja przyjaciółka przeglądać ma swoje książki;-)
TuKaro, jeszcze raz dziękuję za ptaszki (na kartce) od ciebie
Elżusiu, naprawdę nie pamiętam adresu strony;-(
Doroto, wydaje mi się,że szyte maszyną miałyby ładniejszy kształt;-)
Dobre serducho ma Aga :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi ptakami :))) mnie się bardzo podobają wszelkie takie dekoracje, łącznie z wiankami, ale jakoś sama nie mam kiedy albo nie mam zdolności ku temu ;)))
OdpowiedzUsuń