piątek, 3 czerwca 2016

Bransoletka spiralna !

Koraliki, kordonek , szydełko i  ja w takim zestawieniu to sie zbytnio się nie lubimy.
Chodzę jednak nawet na te warsztaty, gdy sznury szydełkiem są robione.

Tym razem był to sznur spiralny. Zrobiłam sporo , sporo sprułam.
W końcu powstała bransoletka. Sznur zszyty, w środku gumka, bo bransoletka rozciąga się. Zszycie zakryte taką obrączką zrobioną peyotem.


Bransoletkę nosiłam całe wczorajsze popołudnie i nie pamiętałam,że jest na mojej ręce. Bardziej podoba mi się w oryginale, niż na zdjęciu ;-)

12 komentarzy:

  1. To tak jak ja, też mi nie leży łączenie koralików szydełkiem. Ty Basiu mimo to zrobiłaś i świetnie wyszła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna bransoletka w fajnych kolorach:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna kolorystyka bransoletki
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. wooooooooooooooooooooowwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww i kolor i wykonanie rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  5. wspaniale wyszła Basiu, i jakie kolorki ma ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoja niechęć do koralików jest chyba jednostronna, tzn., że Ty ich nie lubisz a one Ciebie tak, bo bransoletka wyszła super.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  7. No piekna jest :) Chyba warta była prucia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ta bransoletka, Basiu. Piękna kompozycja kolorów.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz wiadomo - że bransoleta jest świetna. Cały szkopuł w tym aby biżuteria zdobiła a nie przeszkadzała. U Ciebie sprawdziło sie idealnie :)

    OdpowiedzUsuń