Książkę w podróż wysłała karto_flana. Po półtorarocznej wędrówce książka dotarła do mnie. Przeczytałam ją i przygotowałam do wysyłki.
Książka tym razem powędrowała do Jazz, a razem z książką prezencik .
Jako że to była bursztynowa zabawa zrobiłam szalik w kolorze bursztynu
I tu , w tym własnie miejscu miał być opis tego, co jeszcze do paczuszki włożyłam.
Niestety, ja z tych nieuświadomionych jestem .
Niestety, nie zdawałam sobie sprawy z tego ile kosztuje paczka za granicę.
Ja głupiutka myślałam, że jak Unia... To ...
Psinco... Dzisiaj przestałam się dziwić, że samochody i torby znajomych jadących za granicę pękają w szwach.
Dlaczego to piszę?
Jest mi po prostu wstyd, że tak bardzo okroiłam przesyłkę do Jazz .
Miałam nadzieję, że chociaz szalik się spodoba :-) I chyba się spodobał , zarekwirowała go Kappa ;-)
Też ostatnio zatrważają mnie przesyłki zagraniczne.......... ale widać ewidentnie, że Jazz z przesyłki i tak zadowolona, zrobiłaś przepiękny i pracochłonny szal w jaki włożyłaś serce i to jest najważniejsze ;-))
OdpowiedzUsuńno własnie poczta szaleje z cenami przesyłek
OdpowiedzUsuńWiem coś na ten temat niestety... Ale szal jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńSzal jest cudny! A co do przesyłki, to trzeba kombinować:) Wysyłałam znajomym do Włoch trochę rzeczy, jak chciałam paczką to było 84 zł, a jak przepakowałam do koperty bąbelkowej i zwykłym listem poszło to skończyło się na 24 PLN,:))) Jest różnica. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńdokładnie, do 2 kg, niezależnie od kształtu, może być nadane listem... albo do 1 kg... trzeba poczytać,a le jakoś tak jest
UsuńŚliczny szal. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńŚliczny szaliczek!
OdpowiedzUsuńChyba właśnie dlatego, że jesteśmy w unii i nasi się tak bardzo rozproszyli - te przesyłki są tak okropnie drogie!!!!
Prześliczny szalik, też by mi się taki przydał:)
OdpowiedzUsuńNajwazniejsza jest dobra zabawa :) Z doswiadczenia wiem, ze Paczka z Polski niezaleznie, co w niej jest to radosc nie z tej ziemi.
OdpowiedzUsuńŚliczny szal :)
OdpowiedzUsuń