poniedziałek, 24 lutego 2014

Prawo powożenia bryczką zdobyłam.

W niedzielę uzyskałam Prawo jazdy na powożenie bryczką i noszenie tytułu - Kaszebsczi Kuczer.



Zanim je zdobyłam byłam z grupą na przejażdżce wozami drabiniastymi.
Jechałam w pierwszym wozie . Spoglądając do tyłu taki oto miałam widok

W połowie drogi musieliśmy zrobić przerwę, by konie odpoczęły

Większość osób zeszła , by rozprostować nogi. Ja zostałam na wozie.
W czasie jazdy towarzyszyła nam kapela kaszubska i sznur samochodów jadący za nami. Przy wyprzedzaniu nas włączali klaksony i pozdrawiali nas.

Gdy wróciliśmy czekała na nas niespodzianka. Ognisko, kiełbaski i grzaniec.
Dla chcących się sprawdzić była bryczka, którą można było się przejechać i samodzielnie, chociaż pod czujną opieką,  powozić.
Ja z tej szansy skorzystałam .




Jazda zakończyła się wręczeniem pokazanego już na pierwszym zdjęciu prawa jazdy.



W głębi na zdjęciu widać głównego organizatora naszej zabawy , która trwała od godzin południowych w sobotę , Piotra Jakubowskiego .


Chętni mogli też pojeździć na koniu wierzchem. Nie znalazłam dźwigu, który by mnie na tego konia wsadził i dlatego z jazdy wierzchem nie skorzystałam.
Atrakcję taką zapewniła nam Stajnia Wydrotur

Członkowie  kapeli zabawiali nas też w czasie trwania zabawy przy ognisku .
Byłam wśród osób uczących się ucierać tabakę.




Utartą tabakę przesialiśmy, potem została wsypana do tabakierki, którą widać na zdjęciu.Zażywali  ją chyba wszyscy uczestnicy zabawy. Ja też ... I wcale nie kichałam :-)




Ślubny uczył sie grac na diabelskich skrzypcach


Po zabawach pełni wrażeń  zjedliśmy obiad  U Stolema 
W czasie  jedzenia przygrywała nam kapela 



Relacje z mojego weekendowego wypadu zaczęłam pisać od końca, co robiliśmy w niedzielę rano napiszę w następnym poście.

17 komentarzy:

  1. Wow! Jaka super impreza! I jak pięknie wyglądasz na tych zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  2. no super taka wycieczka :) a prawko na powożenie ...brawo !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje, fajna sprawa, dobra impreza i mozna zobaczyc cos nowego i niezwyklego,, bardzo udany weekend,pozdrawiam,ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdziwy odlot!!! Super impreza. Gratuluję uprawnień!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu - GRATULACJE! podziwiam Cię, za to, że wciąż Ci się chce, chce robić coś innego, poznawać nowe rzeczy. Jesteś Wielka!!!!! moja maleńka.. hihi

    OdpowiedzUsuń
  6. moje gratulacje zazdobycie prawka

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała wyprawa i tyle atrakcji. Gratuluję prawka. Och czemu mnie tam nie ma? Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co za niesamowita wycieczka, az by sie tez chcialo ! Gratuluje prawa jazdy, wszystko wyglada tak idealnie.
    Sciskam -Ag

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje, na pewno powozić bryczką nie jest łatwo, ale Tobie się to udało! Super wycieczka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Łałłł, ale fantastyczna wyprawa, jako mama " koniary " , mam końskie skrzywienie i wszystko co ze wsi, nie jest mi obce :)
    Gorące uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  11. GRATULACJE!!! fajna zabawa;-)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczna impreza, można tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zdjęcia,fajna wycieczka.Gratuluje prawa powożenia bryczką!

    OdpowiedzUsuń
  14. Barbuś, no Ty to swojego nie upuścisz! :D Gdzie dobra zabawa, tam i Ty :) Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  15. No poszalałaś Basiu na maxa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratulacje za zdobycie nietypowego papieru:)

    OdpowiedzUsuń