Kilka razy zabierałam się za zrobienie firanki do sypialni.
Już kiedyś miałam ponad 1/3 firanki, ale przestała mi się podobać i ją sprułam.
To zabieranie się trwa już od początku roku . Na początku tego miesiąca postanowiłam, że firanka będzie składała się z elementów. Chcę zrobić co najmniej po 3 elementy o boku 18x18cm w tygodniu . Do wiosny firanka powinna być gotowa .
Na zdjęciu są pierwsze dwa elementy, każdy następny jest od razu dorabiany do tych już zrobionych .
Kwadracików powolutku przybywa.Czytanie "Pierwszego telefonu z nieba" idzie jak po grudzie. Równocześnie czytam "Skradzioną " Clary Sanchez, "damy kryminału i thrillera psychologicznego".
Wspólnie Czytam i Dziergam z Maknetą
Trzymam kciuki, zeby firanka powstała jak najszybciej i tym razem była skończona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chyba nie powinnam dziękować, by nie zapeszyć !
Usuńpozdrawiam
Och jak ja bym chciała umieć na szydełku ,firanki takie mi się marzą.. Życzę Ci wytrwałości i już nie mogę się doczekań jak ją zobaczę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTy robisz inne piękne rzeczy, ja się bardzo rozdrabniam, bawię się robótkami, a szydełko jak tylko nauczy się trzymać szydełko jest łatwe.
Usuńpozdrawiam
wow, ależ będzie piękna, jak ci braknie weny - podrzucę Basiu - MUSISZ TO ZROBIĆ!!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wreszcie sypialnia doczeka się firanki !
Usuńpo wenę się zgłoszę !!!!
Też czekam na efekt końcowy. Też kiedyś miałam taki zamiar ale na tym etapie się skończyło :)
OdpowiedzUsuńPowinnam ja zrobić, nie odkładać, bo część nici dostałam od córki.
UsuńMam zamiar - to długa lista.
Bardzo ambitny plan, już widać, że firanka będzie piękna. Życzę Ci Basiu wytrwałości. Tym samym wzorem robiłam 200-elementowy obrus przez cały rok, chociaż po 3 elementy dziennie. Moje kwadraty mają po 12 cm., bo cienką nitkę i szydełko zastosowałam. W którymś momencie miałam tej roboty dość, rzuciłam ją w kąt i dopiero po paru miesiącach dokończyłam. Może Twój plan jest bardziej racjonalny i firanka powstanie szybciej, trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńRobię grubszym szydełkiem, duże dziury i prześwity w tym wypadku są zaletą.
UsuńDziękuje za kciuki !
na pewno bedzie cudna
OdpowiedzUsuńTo się okaże ;-)
UsuńPiękny wzór elementów. Będę trzymała kciuki, aby udało Ci się zrealizować Twój plan :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam i dziękuję za kciuki ;-)
UsuńDużo roboty, to fakt, ale efekt będzie powalający:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędę kibicować bo wyjdzie fantastyczna firanka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne te kwadraciki, choc ja nie przepadam za robotkami z elementow... Na pewno sie plan powiedzie .)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńO kurcze....firanki....mnóstwo pracy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam )
Witam w klubie mocno postanawiających - moje postanowienie jednak nie dotyczy robótek (choć wypadałoby się już za kartki świąteczne wziąć), a odstawienia słodyczy - zaczynam jutro. Firanka zapowiada się pięknie - powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i kibicuję. Może kiedyś uda mi się zrealizować projekt zazdroski kuchennej ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i kibicuję. Może kiedyś uda mi się zrealizować projekt zazdroski kuchennej ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuń