sobota, 7 lutego 2015

Podkładki ze sznurka !

Zaczęłam je jeszcze 2013 r w czasie pobytu na rehabilitacji w szpitalu.
Chodziłam na spacery i przy okazji robiłam malutkie zakupy. Gdy zobaczyłam sznurki nadające się do robienia szydełkiem kupiłam kilka kłębuszków. Dołączyłam ozdobną nitkę zrobiłam podstawki pod kubeczki. 

Kilka małych i jedną większą.

 Dzisiaj znowu warsztaty mikromakramowe, jedna z uczestniczek świętuje . Chciałam jej dać malutki niezobowiązujący prezencik



Zapakowałam 4 podkładki, zaniosłam i troszkę zaniepokojona czekałam, czy prezent się spodoba.
Chyba spodobał się ;-)
A ja zjadłam 2 (słownie dwie ) porcje przepysznego tiramisu !

 O samych warsztatach będzie w następnym wpisie .

Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję wszystkim za cudne komentarze !
O mojej  krzyżykowej pracy napiszę dopiero wtedy, gdy aniołki dotrą do Dziewczyn, które wygrały moją rozdawajkę.

12 komentarzy:

  1. Świetne, pomysłowe. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też się przymierzam do sznurka, tylko wciąż mi czasu brak:)
    fajny pomysł i świetne wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! Bardzo ciekawa faktura wyszła po połączeniu sznurka i ozdobnej nitki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Ja również mam chętkę na te sznurkowe robótki i nie mogę się zebrać... może teraz ;). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Super podkładeczki :) Fajnie wygląda ta wpleciona inna włóczka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne podkładki. Jak widać szydełkować można w każdych warunkach :)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. czas wykorzystałaś do maksimum, fajne podkładki, w domu nigdy ich za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne podkładeczki :)pozdrawiam Cie Basiu cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podkładki każdemu się przydają,tak więc prezent fajny i do tego pięknie wykonany:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna, naturalna kolorystyka. A taka podkładka ucieszyłaby każdy z moich kubków kawy:-)

    OdpowiedzUsuń