Dzieci z Marzycielskiej Poczty lubią dostawać listy. Pomyślałam,że notesik może sprawić więcej przyjemności niż kartka. Dlatego myszki, które robię na małych kwadracikach kanwy przeznaczę na ozdabianie notesików.
Właśnie powstał pierwszy notesik;-)Tak naprawdę to tylko okładka, bo notesik kupiłam;-)
Na zdjęciu dopiero zauważyłam,że prześwituje taśma, którą przykleiłam haft. Następne będę musiała najpierw przykleić do białej kartki, potem do ciemnego notesika;-)
Jeszcze napisałam króciutki liścik, zaadresowałam kopertę i notes wędruje do Kasi, która 20 czerwca ma urodziny.
Wielki szacunek dla Ciebie kobieto, za to że Ci się chce zrpbic coś dla innych. Z pewnością Kasię ucieszy ta figlarna myszka bez względu na to,że taśmę widać spod kanwy. Liczy się gest!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł,myszka rewelacyjnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńKażda dziewczynka ucieszyłaby się z takiego notesiku. Gratuluję pomysłu :)
OdpowiedzUsuńBasiu, świetny pomysł. Masz Wielkie Serducho !
OdpowiedzUsuńpiekny notesik popieram to co napisała ROMA ja tez mam wielki szacunek malo jest teraz ludzi bezinteresownych,dziękuje za miłe komentarze które od ciebie dostaję
OdpowiedzUsuńPowiększa się nasza myszkowa rodzina. U Ciebie podwójnie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ślicznie to wygląda. Bardzo fajny pomysł
OdpowiedzUsuńNa pewno ten notesik będzie ulubionym przyszłej właścicielki. Jest tak bajka "Tańcząca Andżelina", właśnie o myszce :))) Moja córcia uwielbia tę bajkę i w Twoim notesiku zakochałaby się od razu :)))
OdpowiedzUsuńśliczny notesik i wspaniały pomysł Kochana Kobieto o Wielkim Sercu:)
OdpowiedzUsuńRomo, gdybym nie bała się,że kanwa za bardzo naciągnie się, poprawiłabym, no ale trudno;-(
OdpowiedzUsuńIwono, myszki wyszywa się cudnie i nawet dobieranie kolorów mi wychodzi, bo w końcu co za problem 4 kolory we wzorku;-)
Wytwory, mam nadzieję,że notes spodoba się;-0
Myśli krzyżykiem pisane, po prostu bawię się;-)
Elu, jak coś mi się podoba, to po prostu chwalę.
Enyo, najlepsze jest to, że nie wiem co zrobię z tamtymi myszkami wyszywanymi razem;)
Eve-jank,troszkę się grzebałam przy tym pierwszym notesie, do karto, potem przeźroczysta folia, wyciąć równy kwadracik i na dodatek robiłam to w kąciku, zamiast zasiąść wygodnie przy stole.
Beato, nie jestem w temacie od lat trzydziestu i nie wiem co kilkuletnie dzieci teraz oglądają, mam nadzieję,że spodoba się.
Gazynio, bez przesady.
to bardzo wyjątkowy notesik :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z myszką na notesiku.
OdpowiedzUsuńTeż zapisałam się, ale jeszcze nie zaczęłam wyszywać.
Pozdrawiam ciepło.
Wspaniały pomysł, to bardzo oryginalny prezent, wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuńSłodka myszka:)))
OdpowiedzUsuńMyszke juz masz a podeslac kcie ???
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!!! Myszka prezentuje się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny pomysł. Kasia napewno będzie przeszczęśliwa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Choć notesik i hafcik maleńki - Twoja robota jest wielka. I Ty jesteś wielka. I masz przepiękne, dobre serce!
OdpowiedzUsuńBasiu, świetny pomysł! Słodka myszka i śliczny notesik.
OdpowiedzUsuńBardzo fajowy pomysł z tymi notesikami;)piękna baletnica zapewne nie może już doczekać się tych urodzin:)
OdpowiedzUsuńMilo mi, więcej nie będę pisać;-))))
OdpowiedzUsuńJest prześliczny, na pewno da wiele radości małej dziewczynce :)
OdpowiedzUsuńW sensie, tej, dla której jest przeznaczony, bo gdyby był przeznaczony dla dużej, też zrobiłby furorę!
OdpowiedzUsuńile te myszki mają zastosowań :)
OdpowiedzUsuńsuper :)
Kasia dostanie piękny prezent. I pomysłowy!
OdpowiedzUsuńkochana - brawo - pomysł wykonanie - buziak wielki
OdpowiedzUsuńjaka słodka myszka! cudna!
OdpowiedzUsuń