piątek, 6 sierpnia 2010

Czy mnie mąż kocha?

Ostatnio często się nad tym zastanawiam, podobno kto ma szczęście w grach nie ma szczęścia w miłości;-))))
Zajrzałam dzisiaj na blog Olenty a tam - cudo dla mnie Olenta wylosowała;-)

Do ostatniej zabawy w "podaj dalej zgłosiły się do mnie tylko dwie osoby.Zanim wyśle do nich drobiazgi chciałabym się dowiedzieć, czy jest chętna trzecia osoba. W zabawie brałam udział na poprzednim moim blogu .
Nie chciałabym zamykać sobie możliwości brania udziału w kolejnej tego typu zabawie. Dopóki nie wyślę trzech przesyłek będę uważała,że nie jest to możliwe:-)))
Zasady mam nadzieje wszystkim znane,ale można je przeczytać tu

Czekam na jeszcze jedna osobę, proszę o wpis w komentarzu.

12 komentarzy:

  1. Basiu kto ma szczęscie w grach LICZBOWYCH to nie ma szczescia w miłosci, a nie tak...
    ja nie mam ani tu ani tu zastrzelic sie tylko... ciezki czas, ale przetrwac musze...

    Gratuluje wygranej...

    OdpowiedzUsuń
  2. czyli jesli ja nie mam szczescia i nigdy nic nie wygralam znaczy mnie kocha?
    no jakos sie musze pocieszac przeciez nie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu jesli masz miejsce to ja sie z checia zapisze do Ciebie na ta zabawe:))
    pozdrawiam
    domma

    OdpowiedzUsuń
  4. Barbaro, bardzo się cieszę, że się cieszysz :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Mąż napewno Cie kocha :*:*:*:*::*
    trzymaj sie cieplo i pogodnie buuuziki :*
    ps. Myszka od Ciebie jest nadal numerem jeden wsrod zabawek mojej Nusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. hehe, ja tez ostatnio męża musiałam pytać, czy aby mnie kocha :D

    OdpowiedzUsuń
  7. I tak i tak jest dramat!!!
    Jeśli nie kocha - tak trudno żyć bez miłości!
    Ale i bez pieniędzy nie łatwo...:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu! Jak ktoś ma szczęście, to już ma - bez rozdrabniania na szczególiki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm... ja tez mojego pytam czy mnie kocha...
    Pocieszyłyście mnie, bo już myślałam, że tylko ja tak mam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. no i znowu wygrałaś ... szczęściaro :)))
    gratuluję ...
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń