By poprowadzić zajęcia w Klubie Seniora musiałam poćwiczyć składanie wstążek, by zrobić bombkę karczocha
Zajęcia udały się nad wyraz dobrze.
Wiem,że by było idealnie powinnam jeszcze poćwiczyć, ale sobie bombek nie będę robiła. Była to akcja jednorazowa.
Jak widać robiące bombki były zadowolone.
W czasie zajęć sekcji rękodzieła UUTW koleżanki zrobiły małe aniołki ze sznurka.
Postanowiłyśmy je podarować z życzeniami świątecznymi od UUTW. Jako ja i sznurek to dwie różne bajki zrobiłam dla aniołków pudełeczka.
Pudełka zrobiłam z papierów z Actiona, a ozdobiłam grafikami z papierów od ScrapBoysów. Nasza grupa otrzymała ich sporo od producenta tych papierów tzn. ScrapBoys.Chłopaki dużo papierów rozdają, wystarczyła wzmianka w rozmowie z Mariuszem, że nam też by się takie papiery przydały.
Pięknie ci ta bombka wyszła! Też kiedyś je robiłam, ale powiem ci szczerze, ja ich "nie czuję". Może kiedyś będzie jakaś potrzeba, to zrobię, ale wyrywać się nie bedę. Kartki fajne. Motyw z nutami kolędy jest mi znany. Lubię takie motywy. Fajny ten wasz klub seniora. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBombkę zrobiłam tylko dla potrzeb warsztatu, ale już kuzynka wyciąga po nią rękę :-)
Motyw z nutkami wydrukowałam sobie lata temu z internetu. Na papierze jaki miałam i dopiero teraz się znalazła się sposobność, by go wykorzystać.
pozdrawiam
Ale ładne pudełeczka, Basiu. I podziwiam bombkę.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Małgosia X
Dziękuję Małgosiu.
UsuńBombka to przypadek wiążący się z warsztatem, a pudełeczka to konieczność ;-)))
uściski
Świetna bombka i śliczne kartki. :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji imienin. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję :-)
UsuńAleż pięknie ozdobione pudełeczka! A bombka wyszła świetnie, nie ma się do czego przyczepić.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 😊
UsuńFajnie wyszły te bombki, kiedyś dawno kilka lat temu robiłam je namiętnie, ale zawsze miałam problem z upinaniem wstążek na końcu. Fajnie że paniom się spodobało i fajnie że takie warsztaty zorganizowałaś .
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nikt nie chce podarować za darmo papierów :-)
Pozdrawiam
Też kiedyś sporo bombek robiłam, ale dobijało mnie wykończenie. Taki sposób znalazłam na YT u jednej z Rosjanek.
UsuńScrapBoys'i wysyłają dużo papierów do różnych stowarzyszeń, klubów, domów dziecka czy samotnej matki. Ja mam dużo ich papierów, ale starszych kolekcji, bo kiedyś namiętnie w dużych ilościach je kupowałam.
pozdrawiam
Piękne prace :)
OdpowiedzUsuńPrzywołałaś wspomnienia, też kiedyś z pasją robiłam"karczochy" :)
Czasami fajnie jest powspominać.
UsuńWspaniałe karczochy! Super pudełeczka!!!
OdpowiedzUsuńGenialnie Basiu, ja nie mam takiej cierpliwości.
OdpowiedzUsuń