Basiu, ta kartka podoba mi się. Bardzo delikatne papiery dodają uroku. Dotarłam do szablonu kartki z poprzedniego wpisu. Dziękuję. Ale kiedy zrobię to nie wiem, dziś od rana kiszę ogórki, robię pierwsze dżemy śliwkowe bo śliwa nieoczekiwanie bardzo obrodziła. A szkoda zmarnować. Pozdrawiam.
Dziękuję. Ojej, ręka się goi( wygląda, że będzie blizna), ale mam boreliozę, jeszcze ponad dwa tygodnie antybiotyków. Czuję się troszkę osłabiona, ale tak w ogóle jest dobrze :-)
Śliczności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBasiu, ta kartka podoba mi się. Bardzo delikatne papiery dodają uroku. Dotarłam do szablonu kartki z poprzedniego wpisu. Dziękuję. Ale kiedy zrobię to nie wiem, dziś od rana kiszę ogórki, robię pierwsze dżemy śliwkowe bo śliwa nieoczekiwanie bardzo obrodziła. A szkoda zmarnować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPodziwiam Cie i twój zapał do robienia przetworów, ja nie mam serca ani głowy do tego ;-)
pozdrawiam
Magia świąt, są magiczne, papiery cudowne aż mi ciepło na serduchu.Cudnie zrobione.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu.
UsuńTe papiery tak mi się spodobały,że gdy zamówiłam je i to tylko oglądałam , trudno było mi je pociąć :-)
Świetna Basiu. Delikatne kolory i śpiący aniołek mnie zachwyciły.
OdpowiedzUsuńUściski:)
Dziękuję.
UsuńZdaję sobie sprawę, że cała uroda tej kartki to papiery ;-)Ja tylko je wykorzystałam.
Takie piękne kartki zimowe mogę podziwiać nawet latem.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Dziękuję Małgosiu.
UsuńKolejna cudna kartka!!! Piękności:)
OdpowiedzUsuńps. jak Twoja ręka?! Nic nie piszesz a ja się martwię...
Dziękuję.
UsuńOjej, ręka się goi( wygląda, że będzie blizna), ale mam boreliozę, jeszcze ponad dwa tygodnie antybiotyków. Czuję się troszkę osłabiona, ale tak w ogóle jest dobrze :-)
Basiu, jest cudowna, aż taki przyjemny chłodek od niej bije ;) Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Maks.
Usuńpozdrawiam
Cudne papiery i cudna kartka. Jest w niej jakaś baśniowość i urok dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńUściski.
Nom szacun!
OdpowiedzUsuń