Zrobiłam kilka dni temu dla kuzynki, w niektórych częściach Polski nazywanej siostrą stryjeczną.
Byłam już nawet z paczuszką na poczcie, gdy przypomniało mi się, że nie zrobiłam zdjęć.
Ponuro, za oknem deszcz.
Miałam trzy moteczki, zostało troszkę.
Nie będę czekać na słońce , by zrobić szalikowi zdjęcia i pokazać jego śliczny kolor.
Kuzynka czeka na przesyłkę.
Kolejny bardzo ładny szal :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za "kolejny "
UsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚwietny szal. Bardzo ładny wzór.
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzór znalazłam na pintereście.
UsuńPiękny szal:)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBasiu, weszłaś w nowy rok z przytupem ... oj, dzieje się u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal zrobiłaś. I kształt i wzór ma ładny (gdybym to ja na drutach lubiła robić to ..... :D ).
Danka, to jest szydełko !!!
UsuńJa mam z końcem grudnia urodziny, gdy mi wiek rośnie, wtedy ja dostaję powera , bo czuję że mam coraz mniej czasu na zrobienie wszystkiego. na szczęście szybko oswajam się z wiekiem i wtedy znowu zaczynam wszystko robić wolniej ;-)
pozdrawiam
Wzrok już nie ten ... myślałam, że szydełkiem tylko wzór zrobiony :)
UsuńKurcze, z tym ,,mam mniej czasu na zrobienie wszystkiego,, jest u mnie podobnie.
Pozdrawiam :)
Śliczny szal! A zdjęcia na poczcie robione? Bo mnie się już zdarzyło kiedyś, więc zdziwienie wszystkich było niezmierne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZdarzało mi się, że pakowałam paczuszki na poczcie , zdjęć jeszcze nie robiłam;-)
Śliczny szal, bardzo ładny kolor
OdpowiedzUsuńDziękuję. Kolor jest ładniejszy niż na zdjęciu ;-)
UsuńŚliczny szal, Basiu!
OdpowiedzUsuńI ja mam wełenkę przygotowaną, tylko czas za szybko ucieka...
Nobla temu, kto potrafi czas spowolnić;-)
Usuńpozdrawiam.
Wspaniały szal.
OdpowiedzUsuńU mnie też mówi się "siostra stryjeczna" (na kuzynkę ze strony ojca).
Buziaczki.
Super szal i na pewno cieplutki jak się nim kuzynka poowija :).
OdpowiedzUsuńŚliczny i wygląda na milutki puchaty:)
OdpowiedzUsuńŚliczny szal, na pewno sprawi ogromną radość kuzynce :)
OdpowiedzUsuń