czwartek, 14 marca 2013

Pierwsze koty za płoty !

Już troszkę czasu minęło od momentu gdy wygrałam podstawowy zestaw papierków do quillingu , troszkę narzędzi i papierów dokupiłam.
Wreszcie dojrzałam do pierwszych prób. Zmobilizował mnie znaleziony film  (wybaczcie , ale nie zapisałam kto mnie na niego naprowadził).

Ręce troszkę drewniane, znaczy się sztywne, ale spodobała mi sie ta praca;-)
Miałam mało zielonych papierków, więc część pocięłam niszczarką. Moja ma już  tępe ostrza.Paski wyszły z niej troszkę poszarpane.
  Jeżeli ta praca  mnie wciągnie kupię sobie nową niszczarkę ;-)

Basiu Dunaj witaj u mnie!

30 komentarzy:

  1. naprawdę bardzo fajnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne jajo poczyniłaś Basiu ...
    kiedyś też jedną rzecz zrobiłam tę techniką jednak... doszłam do wniosku, że też mam zbyt zdrewniałe łapki

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie Ci to wyszło.U mnie też zestaw startowy czeka, tylko czasu wciąż mało. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super :-)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. wyszło pięknie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczności :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. efekt jest bardzo fajny jak na pierwszy raz super warto sprawdzać się w innych technikach bo być może drzemie w nas jakiś talent o którym nie wiemy :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. cudne rzeczy można tworzyć - widziałam wiele prac, mam nadzieję że Cię wciagnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Basiu, znowu mnie zadziwiłaś. Do takich prac, to nie tylko sprawność paluszków potrzebna, ale benedyktyńska cierpliwość. Ładniutkie jajo i wcale nie widać, że to pierwszyzna. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne jajo:) Ja natomiast pierwszy raz w życiu próbuję swoich sił w decoupage, farba schnie, może wieczorem coś wydumam;)

    OdpowiedzUsuń
  11. fajny pomysł na jajko z guiltingu. Super wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna sprawa z tą nową techniką.
    Jajko wyszło ładne.
    I jak tu emeryturze się nudzić... nie da się po prostu:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyszło pięknie :) Tej techniki jeszcze nie próbowałam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Też muszę kiedyś tego spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  15. I to mają być pierwsze próby! Rewelacja! Wyszło przepięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jesteś tak wszechstronna Dziewczyna! Wszystko, za co się weźmiesz udaje Ci się. Podziwiam Cię bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  17. Basiu śliczne zrobiłaś jajeczko!!! Czekam na dalsze quillingowe próby.

    OdpowiedzUsuń
  18. Slicznie wyszlo:) Brawa za odwage. To wlasnie u Ciebie lubie,za kazdym razem gdy zagladam zastanawiam sie-co tez ta kobieta nowego wymyslila:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetnie to wygląda. Takie coś, to jest Coś. Pięknie.
    P.s. Adres juz wyslalam:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja zestaw do quillingu dostałam na Boże Narodzenie i do dzisiaj nie mogę zacząć. Lecę obejrzeć film, dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniały debiut quillingowy ;D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Efekt niesamowity i ciekawy niebywale!

    OdpowiedzUsuń
  23. Basiu jesteś niesamowita super praca! a tak w ogóle to czy Ty w ogóle sypiasz?

    OdpowiedzUsuń
  24. To jest bardzo fajne ! Muszę koniecznie spróbować. Miło mi Cię pozać :) Ina

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna pisanka! Podziwiam to składanie, ja się zniechęciłam , ale bardzo mi się ta technika podoba! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń