To chyba już ostatnie 5 kartek zrobionych na tegoroczną Wielkanoc.
Kartki powstały z kitu Stonogi i wg pomysłów prowadzącej warsztaty. Część papierów i dodatków miałam inne niż prowadząca, ale co tam Baśka dała radę.
Z warsztatów pozostały mi napisy drukowane na folii. Spodobały mi się tego rodzaju napisy.
Oj, dała Baśka radę na medal. Druga kartka jest moją faworytką.
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że za dużo na nią napaćkałam :-)
Usuń