Moja druga środa z Maknetą
Wczoraj sukienkę dziergałam na balkonie. Wyjątkowo było cicho, robotnicy wywrotki, koparki w tym tygodniu są na innym odcinku drogi budowanej kilkanaście metrów od mojego balkonu. Będę miała za oknem ekrany :-(
Gdy nudzą mi się druty czytam "Zemsta ubiera się u Prady Powrót diabła"
Równocześnie czytam "Cień wiatru" Zafona (staram się przeczytać 50 stron dziennie). Upały sprzyjają raczej lżejszej lekturze.
Sukienka już prawie skończona. Doszłam do etapu wykańczania dołu .
Robię ząbki i nie urywam nitki. Zawsze zdążę to zrobić, a może się rozmyślę i nie będzie ząbków.
Bawełna z której robię sukienkę jest dosyć gruba. Jeżeli uda mi się dokupić jeszcze troszkę tych nici to chyba zrobię jej krótkie rękawki.
Śliczna ta sukienka będzie ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszy tom Diabła, nawet nieźle się bawiłam, ot, taka wakacyjna lektura ;) Może się i na drugi tom skuszę...
pracusiu, a tych ekranów za oknem chyba nie jesteś zadowolona...o życie w mieście
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka. A ksiązki nie znam ale moze sie po nia wybiore do biblioteki
OdpowiedzUsuńSukienka zapowiada się bardzo ciekawie. Niecierpliwie czekam na koniec, bo to co sobie po cichutku podglądam - bardzo mi sieępodoba :)
OdpowiedzUsuńWygląda na fajną sukienkę
OdpowiedzUsuńNie weidziaalm ze ejst druga czesc tego "diabla"... Moze uda sie gdzies dostac. A bawelenka na sukienke jaka?
OdpowiedzUsuńSukienka zapowiada się ślicznie. Diabła czytałam i oglądałam film - bardzo przeżywałam, bo przypominał mi mojego ówczesnego dyrektora. :)
OdpowiedzUsuńFajne te ząbki :) Diabła nie czytałam i nie widziałam, ale gdzieś się czai w kolejce :D
OdpowiedzUsuńWiem o czym piszesz Basiu i jedynie mogę Ci współczuć, a sukieneczka zapowiada się wielce interesująco, no i ten cudny kolorek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziergasz piękną sukienkę - bardzo podoba mi się zdjęcie, na którym prezentujesz ją na sobie (pospinaną).
OdpowiedzUsuńOby ta droga była dla Was jak najmniej uciążliwa.
Pozdrawiam :)
Cień wiatru bardzo mi się podobał i pochłonęłam ją swego czasu błyskawicznie - nie dla mnie wydzielanie sobie po 50 stron.
OdpowiedzUsuńPS. Współczuję bardzo ekranów - dla mnie byłby to prawdziwy koszmar, bo nieustannie przez okna, za każdym razem gdy znajduję się w ich pobliżu
Sukienka zapowiada się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)