Zapakowałam, zabrałam na urlop i w ciągu dwóch tygodni zrobiłam 3 może cztery rzędy.
Robię od góry przód i tył od razu. Na razie mam ok 5 cm poniżej pachy.
Potem tylko zszyć boki , uszyć podszewkę i gotowe. Może na przyszłe lato się wyrobię .
kolor trafiony prawie w dychę |
Wieczorem w sobotę idę z siostrą do Teatru na Plaży. Juz kilka sezonów na niczym tam nie byłam. Jutro zapowiada się piękny sobotni wieczór.
Ślicznie wychodzi,podoba się.Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPrzyjemności w Gdyni i w Teatrze:))Sukienka się kiedyś zrobi a zapowiada się ładna:))
OdpowiedzUsuńBasiu ale z Ciebie podróżniczka , Fajnie się masz widzę że uwielbiasz zwiedzać i bywać i tak trzymaj
OdpowiedzUsuńKiecka zapowiada sie bardzo obiecująco
Pozdrawiam
mój ulubiony kolorek... na pewno będzie piękna... w kolorze letniego, pogodnego nieba... udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSuper kolorek:)
OdpowiedzUsuń