piątek, 29 listopada 2013

Zrobiłam gwiazdę betlejemską.

Po raz kolejny przekonałam sie,że gdy coś boli niewiele rzeczy można zrobić.
Dzisiaj  narzekam na przecięty opuszek prawego kciuka  ;-)
Niby nic , a szydełka utrzymać się nie da .Przeglądałam blogi i znalazłam kursik na gwiazdę betlejemską , tu kliknij

Powycinałam, posklejałam, jednym słowem pobawiłam się. Jedna gwiazda już sklejona , resztę posklejam, gdy będą potrzebne.




Witam wśród obserwatorów Mad lenię i Maję. 

11 komentarzy:

  1. Piękne efekty powrotu do zdrowia tu widzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie Ci wyszła;)Mnie też kusi ta gwiazda;)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję :), piękny kwiat, chyba też się skuszę i wykorzystam kursik.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna ;) jak ja lubię świąteczne dekoracje, ah ;) buziak!

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę, a mówią, że paluszek i... a tu piękny kwiat powstał

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna, kusi do wykonania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka ładna! Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia trzeba jednak zaczynać zaraz po Wielkanocy... żeby zrobić wszystko, co by się chciało. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie Ci Basiu wyszły gwiazdki :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W dniu naszego święta życzę Tobie Barbórko wszystkiego co najlepsze :) Basia

    OdpowiedzUsuń