Dawno nie kleiłam tych maluszków.
I tym razem po wycięciu wszystkich elementów do prac świątecznych projektu Constancji, których nie dokończyłam do świąt, zostało mi troszkę, troszeczkę papierków.
Kartka, czekoladownik i exploding box mają być ozdobione na bogato, przestrzennie. By w czasie przechowywania przez rok się nie zniszczyły ozdabianie to zostawiłam na listopad, grudzień :-)
Kolejne cudeńka stworzyłaś. Pomyślności w Nowym Roku 2025!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo.
UsuńŚliczne maluszki Basiu. Pozdrawiam cieplutko, życzę dużo zdrowia i tylko dobrych dni.
OdpowiedzUsuńTe ATC robiłam w bezsenną noc, pewnie znowu wciągnie mnie ich robienie.
Usuńpozdrawiam
Przepiękna kolorystyka:) Uwielbiam cieniowane krawędzie , tylko jak sama mam je zrobić to przypominam sobie o tym jak już wszystko jest sklejone:)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja ;-) Na części bombeczek każdy paseczek pozłacałam, gdy zapominałam złociłam bombeczki już posklejane.
UsuńWszystkiego dobrego i zdrowego w tym nowym już roku. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję.
UsuńTobie też życzę dobrego 2025 roku.