sobota, 16 lutego 2019

Farbki w proszku i inne media.

Na początku lutego brałam udział w livie na fb w grupie wsparcie na starcie.
Mediowałyśmy okładkę przepiśnika. Ja zamówiłam dwa zestawy i mediowałam okładki do dwóch przepiśników. 
Niestety mam zdjęcia tylko tego robionego z kitu,zrobiłam go dla siebie.


Drugi robiony jako prezent długo w domu nie zagościł,  zaraz po zrobieniu zapakowałam i podarowałam koleżance. 
Nie zrobiłam żadnego zdjęcia ;-(
Na zakończenie spotkania dostaliśmy zadanie domowe. Mediując w podobny sposób należało zrobić jakąś mniejszą formę. 
Zrobiłam kartkę.


18 komentarzy:

  1. Super!
    Ja wciąż próbuję z farbami (bardzo mi się to podoba).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      ja jeszcze nie przekonałam się do farb, ale kwiatki stemplowałam i wycinałam z pomalowanego farbkami papieru.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Pierwsza jak pisałam jest z warsztatu, druga w całości moja.

      Usuń
  3. Obie pracę wyszły super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od jakiegoś czasu chodzi za mną taki przepiśnik z fartuszkiem. Podoba mi się Twój Basiu. Z takimi farbami jeszcze styczności nie miałam (wszystko przede mną :D).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszeczkę narzekałam w czasie mediowania, wydaje mi się, że zniechęcała mnie paleta koloru ciemno-niebieskiego. Na jasnej kolory byłyby lepiej widoczne.
      Marudzę, ale czeka mnie mediowanie okładki kalendarza, bo drugi miesiąc roku mija a kalendarz taki jak wszystkich ;-)
      pozdrawiam

      Usuń
  5. Basiu, bardzo udane mediowanie.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne prace, dobór kolorów niesamowity, super!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, widać że polubiłaś to mediowanie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      jeszcze się nie kochamy, ale może kiedyś ;-)

      Usuń
  8. Masz talent, mediowanie pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń