To jest listopadowa mapka Uli
Tak wyglądała moja karteczka, gdy ok godz 1.00 szłam spać.
Musiałam ją zostawić, bo bałam się, że znowu nie będę w stanie kontrolować ilości kładzionego brokatu ;-)
No i stało się, więcej zdjęć nie będzie!
Kartkę tę razem z dziewięcioma innymi zaniosłam na UUTW.
Zapomniałam zrobić zdjęcia po dokończeniu kartki a dodałam oczywiście brokat ;-) i napis, który potraktowałam przeźroczystym pudrem do embosingu.
Kartkę tę razem z dziewięcioma innymi zaniosłam na UUTW.
Zapomniałam zrobić zdjęcia po dokończeniu kartki a dodałam oczywiście brokat ;-) i napis, który potraktowałam przeźroczystym pudrem do embosingu.
Jak dla mnie - super! Choć ciekawa jestem jak ją dokończyłaś;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję.
UsuńNiestety do kartki nie mam już dojścia. Niedużo się zmieniła, to były tylko kosmetyczne zmiany, makijaż ;-)
pozdrawiam
Karteczka na pewno została ciekawie wykończona. Jej początek podoba mi się. I podziwiam za pracę nocą. Ja wytrzymuję z trudem do 23.00 ale za to uwielbiam pracować rankiem do światła dziennego. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńZosiu, rankiem to ja śpię, najlepiej do 8-9.Wieczorem siedzenie do 1,2 to dla mnie norma ;-)
Usuńpozdrawiam
Basiu jak dla mnie i bez brokatu jest świetne . lubię takie ptaszkowo - zimowe klimaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu
UsuńSuper zimowy klimacik, cudne ptaszorki :).
OdpowiedzUsuńCudna kolekcja, prawda?
UsuńWspaniała kartka Basiu :)
OdpowiedzUsuń