Renia zaproponowała by w marcowej zabawie wzięły udział ufoki. U mnie najwięcej ufoków to powycinane przed dwoma, trzema laty scrapki i różniste grafiki.Pozostały one z kitów i najczęściej zostały wycięte na zapas.Jeszcze do tego się strasznie pomieszały.
Dzisiaj postanowiłam zrobić chociaż z maleńkiej ich części wiosenne, kwieciste karteczki.
I te dwie karteczki zgłaszam do zabawy "coś prostego"
Zrobiłam jeszcze kilka prostych, do koperty kartek.