Znacie moją zazdrostkę w ptaszki? (110cm x 36cm, dwa motywy)
I węższą koroneczkę też w ptaszki? (170cm x 12 cm, 12 motywów)
Obie robiłam w szpitalu z myślą o nowym mieszkaniu. Zazdrostce zrobiłam nawet zdjęcie w nowej kuchni.
Ale kobieta zmienną jest w kuchni będą wisiały inne firanki.
Te oddam w dobre ręce.
A dobre ręce to ręce osoby, która do mnie zagląda i napisze komentarz o chęci otrzymania zazdrostki.
Dobre ręce napiszą też o moim rozdawnictwie u siebie. Nie jest to warunkiem, ale byłoby miło;-)
Oczywiście osoby nie posiadające bloga też mogą mieć ochotę na firankę. Zwłaszcza te, które do mnie zaglądają;-) (Proszę o wpisanie adresu internetowego)
Wpisywać komentarze można już od teraz do 30 czerwca.
Losowanie zaraz potem;-)
Basiu... Twoje ręce tworzą tak cudowne rzeczy, że trudno jest przejść obok nich obojetnie... Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńOj jaki uroczy ''słodziak'',oczywiście,ze się zapisuję.Niebawem i sama ogłoszę candy,ale już zapraszam.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://alicja11.blogspot.com/
sliczne wiec sie zglaszam z checia ja u siebie zawiesze:))
OdpowiedzUsuńśliczne zazdrostki:)
OdpowiedzUsuńczym prędzej się zapisuję:):):)
Śledziłam jak robiłaś ptaszki i się nimi zachwycałam, a tu taka okazja do ich zdobycia :). Ślicznie by wyglądały na moim oknie :).
OdpowiedzUsuńJako, że ja jestem z tych które posiadają lewe łapki. Z miłą chęcią grzecznie zapisuję się do kolejki. Bo to moje marzenie mieć takie cudeńka u siebie w domku :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje Candy :)
Pozdrowienia od anioła :)
O żesz.... Ja marzę o tych ptaszkach...Może tym razem się uda. Umieszczam info na obu blogach:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzień Dobry
OdpowiedzUsuńFiranka będzie moja :))) bo szczęście przyniesie
mi BARBARATOJA
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
Piekne piekne oj jakby mi sie przydaly bo w kuchni nie mam zazdroski.... ohhh piekne zapisuje sie :*:*:*: i licze na szczescie :*:*:*:*
OdpowiedzUsuńtakie cudne ptaszeta!!!! Bardzo chetnie powiesiłabym je u siebie;)
OdpowiedzUsuńJa też bym się o nie uśmiechnęła, co? :) Zaraz umieszczę informację u siebie :)
OdpowiedzUsuńchciałabym chciała, chciałabym chciała.....
OdpowiedzUsuńBasiu, te wymiary to w sam do mojego kuchennego okienka. Nie mam odwagi ale się zapisuję, a nuż mi się poszczęści.Takiego prezentu jeszcze nie miałam od nikogo. Nie wiem jak zamieścić na swoim blogu anons. Podpowiedz jak to zrobić, bo ja jestem ciemna jak tabaka w rogu w tych kombinacjach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Azalia
oj pewnie że bym chciała, a mam właśnie takie puste okno w którym ptaszkom byłoby dobrze:)
OdpowiedzUsuńBasiu,zazdroski piękne,więc z wielką przyjemnością zapisuję się na Twoje Candy.Serdecznie pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zazdrostki :) z miłą chęcią się nimi zaopiekuję i powieszę u siebie :)
OdpowiedzUsuńmój kontakt kasia_brzostek@o2.pl
Basiu, już raz u Ciebie wygrałam, więc się nie zapisuję ;) Firanka śliczna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zula, a są jakieś ograniczenia w ilości wylosowanych fantów;-))))
OdpowiedzUsuńa może teraz mne poszcxzęści się u Ciebie, bo mam ogromną chrapkę na te ptaszyny :) Buziaki
OdpowiedzUsuńszkoda firaneczek- ja bym tam nie oddawała:) ale napisze o tym u siebie może akurat mi się poszczęści:)
OdpowiedzUsuńBasieńko, zazdrostka jest cudna :) marzę o takiej ... koroneczka też piękna ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
To i ja w kolejeczkę po słodkości...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoje okno w kuchni właśnie poszukuje firanki.
OdpowiedzUsuńWymiary pasują, więc się zapisuję.
Pozdrawiam
Śliczna firaneczka. Z przyjemnością zawiesiłabym ją w mojej kuchni, dlatego wpisuję się do kolejki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRobaczek15
[welniaczki.blox.pl]
... chciałabym, chciała...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńcudnie cudnie .... nie mam jeszcze swojego bloga, a Wasze odkryłam od niedawna , często oglądam , podglądam i inspiruję się Waszymi pomysłami (myślę, że nie ja jedna), gratuluję pomysłów i zręczności rąk pozdrawiam Maryla
OdpowiedzUsuńJejku, ta ptaszkowa zazdrostka jest jakby dla mnie stworzona. Właśnie czegoś takiego szukam do kuchni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam z niecierpliwością na wyniki
Przepiękne. Czasem aż nie wierzę, że takie cuda można stworzyć. A jednak... Gratuluje zręcznych rączek i ustawiam się potulnie w kolejce.
OdpowiedzUsuńChoruję na szydełkowe cudeńka a te firaneczki to marzenie, dlatego niezwłocznie się zapisuję!!! :) Info u mnie na pasku bocznym :)
OdpowiedzUsuńchętnie sie ustawie w kolejce bo są przecudowne !!
OdpowiedzUsuńBasiu - Zaglądam do Ciebie, więc bez pytania się zapisuję.
OdpowiedzUsuńOd lat zabieram się za takie szydełkowe firaneczki, ale cóż, z szydełkiem mi nie za bardzo po drodze.
Co nie przeszkadza, że bardzo mi się podobają wszelkie drobiazgi szydełkowe.
Pozdrawiam serdecznie
Ela
Basiu! Dlaczego ja nie wiedziałam, że się przeniosłaś na blogspota??
OdpowiedzUsuńCo to za niesubordynacja??
Już Cię dodałam do obserwowanych (nie ukrywam, że z przyjemnością).
No i oczywiście zapisuję się na cukierasy :-)
Informacja u mnie na blogu po lewej stronie.
śliczne te gołąbki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pandora
To jest przecież zazdrostka idealna do mojej kuchni! I jeszcze w ptaszki, zakochałam się w niej!! Staję w kolejce z wiarą, że szczęście sie do mnie uśmiechnie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:))
nie wiedzialam że masz candy
OdpowiedzUsuńmoge się jeszcze zapisać?
Grzecznie stoję w kolejce i cichutko wzdycham do pięknych zazdrosek. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGapa ze mnie... tak często zaglądam a candy przegapiłam... A może jeszcze mi się uda...?
OdpowiedzUsuń