I nie obiecuję,że nie wróci więcej.
Szwagierka już dawno poprosiła o zrobienie etui do torebki na długopisy i inne drobiazgi.
Jak widać na zdjęciu już kiedyś ten hafcik wyszyłam i to nie raz a trzy razy.
To etui na zdjęciu jest moje. Zrobiłam jeszcze dwa etui z takim wzorkiem, w mojej zabawie "podaj dalej", dostały je Makneta i Domma. Pokazywałam je TU i TU.
Dotarła do mnie wędrująca książka. O wędrówce książek można poczytać i zapisać się na blogu JakUszyć.
Juz całą przejrzałam i wybrałam sobie kilka rzeczy, które chcę uszyć. Pewnie maszyna na stałe tzn na trzy tyg powędruje do pokoju na stół... będę szyła.
W piątek 1 czerwca wyruszyłam z UUTW ( zauważyłam,że zmieniamy wygląd naszej strony internetowej) na wycieczkę. Pojechaliśmy do Wejherowa . Stamtąd po serdecznym powitaniu przez przedstawicieli tamtejszego Uniwersytetu, już z przewodnikiem zaczęliśmy zwiedzać dworki i pałace na Kaszubach .
Byliśmy w wielu miejscach, większość budowli jest w prywatnych rękach, część z tych prywatnych to hotele. Wewnątrz byliśmy najczęściej tylko w holach.
Na ścianie w Muzeum Regionalnym na zamku w Krokowie zobaczyłam
dziewczynę zrobioną szydełkiem ściegiem filetowym.
Zdjęć obiektów nie wstawiam, w internecie można zobaczyć wiele ładniejszych niż zrobione przeze mnie.
Przewodnik zaproponował nam zwiedzenie Gniewina, to tam zamieszkają i będą trenować Hiszpanie .
Wieś piękna, zagospodarowana, taka w której chciałoby sie mieszkać.
To w tej wsi mieliśmy zjeść obiad, ale niestety odwołano mam rezerwację, bo... przygotowywali sie do przyjazdu piłkarzy.
Obiad zjedliśmy w niedużym barze na terenie kompleksu Turystyczno – Rekreacyjnego „Kaszubskie oko”
Śliczny teren, szkoda,że było bardzo zimno i okrutnie wiało, jednak na wieżę wjechałam.
To był następny wyjazd z którego jestem bardzo zadowolona, ale nóżki baardzo bolały;-)))
No mnie na wieżę niczym by nie wciągnęli ;D od jakiegoś czasu mam fatalny lęk wysokości
OdpowiedzUsuńWindą wjechałam;-0
UsuńZapomniałam dodać... etui fantastyczne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne etui, lubię motyw kobiety w kapeluszu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale świetne etui !!! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńEtui jest kapitalne!!!
OdpowiedzUsuńPiękne etui!
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba śliczne etui. Wspaniałe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńi bardzo dobrze, te etui wychodzą Tobie swietne ;-))
OdpowiedzUsuńJakie kobiece i stylowe etui, bardzo mi się podoba:) Dziękuję za odwiedziny i udział w Candy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyjątkowo śliczne etui. Nie dziwię się, że po raz kolejny będziesz takie robiła :) Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńmoje etui od Ciebie jest cały czas używane(mieszkają sobie w nim moje okulary słoneczne) i cieszę się ogromnie,że mogę je posiadać.
OdpowiedzUsuńDziekuję
Etui fajowe!
OdpowiedzUsuńJa też mam na stole maszynę - dobrze jej się tam stoi, więc jakoś na razie się nie kwapię, by jej to odebrać ;)
Pozdrawiam ciepło Basiu!
piękne etui.
OdpowiedzUsuńKapitalny wzór na etui:)
OdpowiedzUsuńświetne to etui! ośmielę się powiedzieć, że to mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne etui i świetny motyw, a w Gniewinie mam rodzinkę ;-) i bardzo liczę na autografy od Hiszpanów dla moich młodocianych kibiców...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
etui piekne! i podziwiam za cierpliwosc do wyszycia tego samego 3 razy :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za wziecie udzialu w moim candy! co do bledu, ktory Ci wyskakiwal nie mam pojecia wszystko wydaje sie dzialac ok
pozdrawiam serdecznie i obserwuje :)
Bardzo ładnie wyszło to etui - podziwiam zapał, cierpliwość i zdolne rączki!
OdpowiedzUsuńA Marylka śpiewała, że już nie wróci więcej;)) Musi się fajnie wyszywać skoro tyle razy już gościłaś tą panią;) jestem ciekawa co uszyjesz:)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBolące nóżki to pikuś w porównaniu z wrażeniami i tym co zwiedzałaś. Myślę, że warto było. Zazdroszczę Ci czasu na to wszystko, ale mam nadzieję, że i ja kiedyś doczekam takiej swobody. Choć patrząc na przedłużony wiek emerytalny to prędzej się zaoram w pracy. Etui bardzo praktyczne. Ja sobie uszyłam rok temu takie w formie woreczka, bo długopisów ci u mnie dostatek (zawsze się może któryś wypisać przecież). Pozdrawlaju
OdpowiedzUsuńpiękne etiu, a ten wzorek talki stylowy i babski :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się! Zakochałam się w tym etui! Jest przepiękne...brak słów...idę sobie wzdychać, ach!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
och, śliczne to etui, takie kobiece! nie przestawaj, pokazuj nam nowe :P
OdpowiedzUsuń