wtorek, 18 października 2011

Sal jesienny - II wtorek

Znowu malutko, ale w piątek wyjechałam z domu i jeszcze mnie w nim nie ma .
Pokażę więc to co zrobiłam do piątku.



Przeglądam blogi i podglądam co zrobiły inne uczestniczki sala. Jest jedna (ale nie tylko ta jedna), która mnie zauroczyła.
Jest to praca Agaty

7 komentarzy:

  1. Piękny początek :)Przypuszczam że teraz już pójdzie bez przeszkód :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam prace Agaty i zgadzam się z Tobą, ale przecież dopiero zaczęłaś, więc przypuszczam, że Twoja będzie równie urocza!

    OdpowiedzUsuń
  3. Początki są trudne!Dalej pójdzie coraz szybciej.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. i już coś widać czyli zostało już troszkę mniej ;)
    pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale mi się miło zrobiło :) dziękuję bardzo :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo jestem ciekawa efektu końcowego! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. no i teraz z górki, najgorzej zacząć, ja mam jeszcze mniej;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń