Na zabawę u HaftyTiny zapisałam się już w sierpniu. W listopadzie otrzymałam książkę od Karto-flanej.
Karteczka śliczna, czekolada pyszna (pistacjowa) .Dziękuję Ella.( zdjęcie z jej bloga)
Książkę wysłałam do Ani Iwańskiej. Już dostała, mogę pokazać zawartość paczuszki.
Nie mogę, bo nie zrobiłam zdjęć 😌, już mogę, Ania podesłała mi zdjęcie 😀
Dzisiaj zapisałam się do drugiej zabawy z Wędrującą Książką.
zapisy https://mojeszydelkoweprzygody.blogspot.com/2023/01/zapraszam-do-zabawy-wedrujaca-ksiazka.html
Blogi zamierają, sporo osób przeniosło się na fb i instagram.Widać to po małej ilości odwiedzin i komentarzy. Ja też jestem na fb, ale tam czuję się bardzo anonimowa.
Też nie mogę się odnaleźć na FW, a instagram to dla mnie czarna magia - operowanie tylko z telefonu jakoś do mnie nie przemawia/nie radzę sobie.
OdpowiedzUsuńAnno, dziękuję za odwiedziny.
UsuńJestem już starszą panią ( o rany, napisałam to chociaż jeszcze w to nie wierzę ;-)) i po prostu fb jest dla mnie za szybki, wolę stateczniejsze blogi. Chociaż czasami łapię się na tym, że na fb coś opublikowałam a na blogu cisza :-)
Na Fb czuję się jak ryba w wodzie ale ........ z blogowania nie zrezygnuję (jak kilka znajomych blogerek) mimo małej ilości komentarzy bo to błahy powód (sama ostatnio sporadycznie coś napiszę choć na Wasze blogi wchodzę). Też mam zamiar o tym w kolejnym poście wspomnieć. Blog to moje ,,archiwum,, no i lubię sobie pogadać.
OdpowiedzUsuńJa na Fb nie bryluję, ale też nie gubię się. Denerwuje mnie tylko to, że tracę tam za dużo czasu. z livów już tak bardzo nie korzystam, ale warsztaty z kitami wciągnęły mnie.Od świąt robię porządki w przydasiach, na półkach, w pudełkach, i kartonach a końca nie widać. Chcę ograniczać kupowanie i na razie nic jeszcze w styczniu nie kupiłam ;-) i nie robić za dużo do pudła, ha ha.
UsuńBasiu, ja na Fb ,,odreagowuję to i owo,, więc dla mnie to nie jest strata czasu tylko oderwanie od rzeczywistości :) Ty od świąt a ja wczoraj tak na poważnie zaczęłam porządki i w i z tym co posiadam. To czego na 100% nie będę używać wnuczkom daję a z resztą walczę. A ile fajne rzeczy znajduję w tych skarbach! U mnie to jeszcze trochę potrwa niestety ........
UsuńŚwietnie, że możemy się spotykać i tam i tu. Muszę tylko od nowa przyzwyczaić do staranniejszego czytania blogów.
UsuńBasiu jest u mnie ta pierwsza książka. Cos mi strasznie wolno idzie czytanie. Może to że był grudzień a może dlatego że muszę, ale dobijam do końca i poślę ją dalej. Zdjęcie Twoje zaraz Ci wyślę, a na ta drugą wędrującą książkę się nie zapisałam, bo swoich czekających w kolejce książek mam dosyć. Na cóż na blogu wypada coś napisać a na FB i Instagramie nie koniecznie, dlatego ja pozostaję wierna blogom. Za stara już jestem na zmiany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, dziękuję za zdjęcie. Ostatnio sporo czytam w styczniu kończę czwartą książkę.
UsuńKochana nie pisz mi o starości, ona przecież nie istnieje. Śmiejemy się ze Ślubnym , że to nasi rówieśnicy się starzeją, my nie :-)))
Basiu, ja tam zostaję na blogu, blogi mają swój klimat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też tu będę :-)
UsuńTo prawda teraz fb i Instagram a wszedł jeszcze TikTok gdzie już nie trzeba czytać bo tam tylko filmiki. Z racji tego, że ja robię kartki na zamówienie to tamte media społecznościowe są mi bliższe ale na blogi bardzo lubię zaglądać. Nie zawsze komentuję ale tam gdzie mam zaobserwowane zaglądam zawsze.
OdpowiedzUsuńCudownie, że jest jeszcze sporo osób darzących blogi sentymentem.
UsuńDziękuję że wpadłaś do mnie na chwilkę i zostawiłaś komentarz. Właśnie próbuje wrócić do blogowania i odwiedzin, które tak bardzo lubiłam. Przypomniał mi o tym Twój komentarz.♥️
UsuńOoo, Aguś, ♥️
UsuńJak to mówią moi znajomi ja nie żyje bo nie ma mnie ani na fb ani na instagramie ;) Mam głowę pełna pomysłu i zbyt mało czasu na ich realizację...myśle że dodatkowe serwisy zabrały by mi tego mojego wolnego czasu jeszcze więcej a wolę go wykorzystać w inny sposób. Blogi to obok Pinteresta jedyne miejsca w sieci gdzie zagladam i szukam inspiracji. Tutaj mam chęć wyrazić opinie oraz pokazać szacunek dla twórców zostawiając słowo a nie klikając tylko łapkę w górę ;) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNa fb jestem bo korzystam z wielu warsztatów i tych darmowych i tych płatnych. Narzekamy na brak czasu, a na fb można tak jak piszesz kliknąć, lub napisać jedno słowo, na blogu troszkę nie wypada.
Usuńdziękuję za komentarz i pozdrawiam
I słusznie.Tu jakby spotykają się zyczliwsze osoby....warto zaglądać
OdpowiedzUsuńWięc zaglądajmy i komentujmy :-)))
UsuńTeż lubię czytać ale mam małego bzika i czytam tylko książki, które są moje i nie muszę ich oddawać hihi :).
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę ten blogowy świat :).
Ja czytam książki z biblioteki, niestety brak w domu miejsca na dużą biblioteczkę. Większość moich książek przekazałam do biblioteki, dzieci zabrały już swoje a i tak została ściana pełna półek z książkami :-)
UsuńAle fajna zabawa ta wędrująca książka :) aż muszę zerknąć.
OdpowiedzUsuń