Po raz pierwszy nie przedszkolaki przyszły do nas tylko delegacja sekcji poszła do przedszkola.
Niestety nie doceniłyśmy dzieci przygotowałyśmy im troszkę za łatwą pracę.
Pawie oczka,zrobione przez dzieci pięknie ozdobiły choinkę.
Zaproszone przez nauczycielki zostałyśmy na próbie jasełek.
Zaraz następnego dnia dzieciaki przyszły do ratusza i jasełka obejrzeli wszyscy przybyli na wykład członkowie UUTW. Ja niestety nie widziałam tego występu, wcześniej miałam zaplanowaną wizytę u rehabilitanta.
Dzieciaki zawsze bardzo umilają nasze spotkania.
Dzieci to mali artyści.
OdpowiedzUsuńOglądać ich występy to ogromna przyjemność.
UsuńNo i super ważne i że i Wy i dzieciaki się super bawiły. Takie Jasełka to jest coś. Jak moje dzieci były w przedszkolu to jeszcze takich tradycji nie było a wnuków się jeszcze nie dorobiłam !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podobało mi się, że w jasełkach brały udział wszystkie dzieci z grupy, nawet te innego wyznania. To była opowieść, tradycja.
Usuńpozdrawiam
W przedszkolu dzieci mogą się wyżyć twórczo. Pracuje w przedszkolu więc wiem że zajęcia kreatywne sprawiaja im największą frajdę, ..cóż... w domu rzadko coś tworzą. Piękne prace stworzyliście! Widac że to był miło spędzony czas:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńJa świetnie spędzony czas. Takie spotkania międzypokoleniowe wnoszą dużo dobrego. Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńChoinka w pawie oczka cudna:) Serdecznie pozdrawiam Basiu:)
Dziękuję bardzo.
Usuń