Już zaczęłam niespodziankę nr 7 :-) A w kolejce do pokazania czeka nr 6.
Zrobiliśmy gwiazdę , w kwiatach i z domkami. Znowu wszystko od zera. Już wiem po co w Kit Olga włożyła tak dużo beermaty
.Posiadam bardzo dużo resztek beermaty, więc tę i następną gwiazdę z resztek zrobiłam.
Najpierw pokażę tę pierwszą, którą ozdabiałam pod dyktando Olgi.
Drugą gwiazdę zrobiłam zupełnie w innych kolorach. Powstała gwiazda "leśna".
Gdyby nie było tak blisko świąt rozpoczęłabym hurtową produkcję gwiazd :-)
Cóż mogę napisać? Pięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu swoim i Olgi Bielskiej. Ta dziewczyna to ma pomysły, aż chce się je po swojemu interpretować.
UsuńŚwietne są te gwiazdy, fajnie że masz wenę na ich robienie. To nic że Święta blisko jak masz ochotę to je rób, będą jak znalazł na przyszły rok !!!.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, dziękuję.
UsuńPorobiłabym, ale czas warsztat schować tzn odgruzować salon ;-)
pozdrawiam
Basiu, ależ piękne gwiazdy! Talenciara!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBardzo dekoracyjne gwiazdki, Basiu.
OdpowiedzUsuńTak i świetnie wyglądają i wisząc i stojąc na półce
UsuńBasiu! Te gwiazdy są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńPowtarzam się , Olga ma fantastyczne pomysły.
UsuńPo prostu wspaniałe, cudowne gwiazdy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;-)
Usuń