Listonosz przedwczoraj pukał dwa razy.
Pierwszy raz nie było mnie w domu , przyszedł więc jeszcze raz;-0
"Pani Basiu, pani pewnie na tę przesyłkę czekała" - miło to usłyszeć od listonosza!
Nie musiałam czekać do 18.00 by sama odebrać na poczcie wędrującą książkę
Śliczny wisiorek frywolitkowy
i pierścionek, który bardzo mi się podoba, będę go nosić. (a nie noszę nawet obrączki, przeszkadza mi;-))
Kasiu bardzo dziękuję;-)))
Kto chce następny przeczytać tę książkę?
Można się już zapisywać;-)
Wyślę ją zaraz po powrocie ze szpitala, pamiętajcie tylko to jest wędrująca książka, trzeba przekazać ją następnej osobie;-) Oczywiście trzeba dołożyć drobiazg (ja dostałam piękne "drobiazgi").
Ja też wczoraj wysłałam paczuszkę.
Skończyłam wyszywanie. Czasu na dawanie do oprawy już nie miałam. Musiałam więc kupić rameczkę i sama obrazek do niej dopasować. Ramka drewniana, ale błyszcząca,trudno było zrobić zdjęcie , bo świeciło słońce i strasznie sie w zdjęciu odbijało.
Datę wyszywałam trzy razy, okazało się,że drugi raz było najlepiej;-(
.
Już jestem zapakowana i za chwileczkę wsiadam w autko i jedziemy do szpitala.
Oby nikt się nie połamał i obym miała jutro zabieg.
do napisania... jeżeli będzie zasięg, to ze szpitala ;-)))
Chętnie przeczytam, nie miałam jeszcze do czynienia z tą autorką, pierścinek śliczny
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!!!
Trzymam kciuki, powodzenia!
OdpowiedzUsuńZapewne ciekawa książka :) a prezenty piękne .
OdpowiedzUsuń#mam kciuki za powodzenie zabiegu :*
kochany listonosz, nie to co mój:)))) ja chętnie przeczytam książeczkę:) piękny prezent dostałaś, pierścionek super! a ramka na haft obłędna!!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystko będzie dobrze! Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i szybkiego powrotu do zdrowia
OdpowiedzUsuńja także basiu trzymam kciuki!! pisz koniecznie!
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią przeczytałabym tę książkę. Dużo zdrówka Basiu.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szpitalu i wracaj szybko!
OdpowiedzUsuńz chęcią się zapiszę aby poczytać :)i dużo zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, dużo zdrówka. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka!!!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy dostałaś i wysłałaś:)
Pierścionek śliczny. Życzę zdrowia,Basiu. Pozdróweczki ślę.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki Basiu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i do poczytania ...
Basiu, do tego szpitala, to rozumiem na wywczasy? ;) Nie siedź tam za długo! Ściskam!
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty i ... wracaj szybciutko do domu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie daj się chorobie Basiu, zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńKsiążke posiadam i przeczytałam jest świetna
Trzymam kciuki- za ten szpital- zdrowia życzę!
OdpowiedzUsuńA książkę chętnie bym przeczytała, ale już kilka osób się zapisało ;-(
Hm, no i ja sie skromnie dolacze do Was,sprobuje szczescia, a nuz trafi sie :)
OdpowiedzUsuńNo, chętnie bym ja przeczytała :-)
OdpowiedzUsuńKoniec zapisów na książkę!
OdpowiedzUsuńBasiu, informuję tylko, że książkę puszczam w obieg. Dziękuję za możliwość przeczytania!
OdpowiedzUsuńWidziałam już u Ciebie na blogu;-0
Usuń