poniedziałek, 23 czerwca 2025

Maki

 30 km od Słupska jest nieduża wieś Smołdzino, a w niej w Słowińskiej  Manufakturze działają miejscowe rękodzielniczki. Swoimi umiejętnościami chętnie dzielą się z innym. Pojechałam, nie pierwszy już raz i zostałam przyjęta jak swoja. Pani Basia  pokazała mi jak robi się z krepiny maki. Warsztaty były wcześniej ogłoszone niestety oprócz mnie nikt więcej nie zjawił się, miałam więc indywidualne, darmowe warsztaty.

Basia Kos moja nauczycielka. 


 
Ciastem poczęstowała na właścicielka sąsiadującej z Manufakturą agroturystyki. 


 
Pani Paulina to mistrzyni wyszywania haftem płaskim. Wzory kaszubskie nie mają dla niej tajemnic. 



Wróciłam do domu bardzo zadowolona ze ślicznym bukietem maków. Część maków dostałam od p. Basi.

Drzwi do manufaktury są zawsze otwarte, wchodzą do niej nie tylko mieszkańcy . W czasie mojej obecności weszła czteroosobowa rodzina. Wszyscy byli bardzo zainteresowani  wystawionymi tam pracami, dzieciaki również. Skończyło się na miłej rozmowie, zasileniu puszki "na prąd " i wpisem do książki pamiątkowej . Wyszli obdarowani prezentami, które sami wybrali sobie z kosza, w którym są zakładki, małe serwetki, poduszki na igły i to wszystko czeka na chętnych. 
Następnym razem zrobię zdjęcia pomieszczenia. 


wtorek, 17 czerwca 2025

Motanki.

 Spotkanie w Muzeum z cyklu Etno Młyn rozpoczęło się świetnym wykładem Izy Pydo. O motankach dowiedziałam się dużo. 

Oczywiście nie przeczytałam całej zapowiedzi o warsztacie i przygotowana mentalne byłam do zrobienia najprostszej motanki, malutkiej ziarnuszki.Iza zaproponowała zrobienie motanki przemian, to było zadanie.






  Chyba sobie poradziłam :-)

 

czwartek, 12 czerwca 2025

Duuża koperta

 Za kilka dni  obchody 20-lecia naszego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Koleżanki piszące podziękowanie dla naszej prezes poprosiły o mnie o zrobienie do niego koperty.




Do koperty można włożyć kartkę a4.

środa, 11 czerwca 2025

Warsztaty oshibany.

 Oshibanę stworzyli samurajowie w XVI wieku. Rozwijała cierpliwość, harmonię z naturą i zdolność koncentracji.

W Europie botanicy też zaczęli systematyczne zbieranie i suszenie roślin. Ta forma sztuki najbardziej rozwinęła się w epoce wiktoriańskiej . 

Ja z tą nazwą zetknęłam się na warsztacie zorganizowanym przez stowarzyszenie słupskie inkubator Przedsiębiorczości. Nie wiedziałam że układanie kompozycji suszonych kwiatów i roślin to właśnie oshibana

Prowadząca warsztaty Iwona z Harmonia Forest przywiozła ogromne ilości suszonych kwiatów liści i innych roślinek oraz kilka swoich prac.



Niestety zdjęć prac Iwony nie posiadam.

Tę pracę zrobiłam na warsztacie. Takie rzeczy robię powolutku, by dokończyć drugą, wzięłam troszkę "suszek" do domu.


I teraz mam dylemat, czy oprawić ją jako obraz, czy podzielić na części i wykorzystać do zrobienia kartek. 
Po powrocie do domu płatki ostatniej róży, która pozostała mi po Dniu Matki włożyłam do zasuszenia między kartki "Wielkiej księgi ziół".



Przydałaby mi się praska do suszenia ziół, ale nie wiem czy suszenie roślin nie jest słomianym zapałem ;-)


 


wtorek, 10 czerwca 2025

Koncert i warsztaty

 jednego wieczoru i w jednym miejscu.

 Nieczęsto mam okazję przebywać w pałacu więc nie mogłam odmówić sobie by nie skorzystać z takiej okazji. Zabrałam do autka moje trzy koleżanki z przeróżnych warsztatów i innych spotkań i pojechałyśmy do oddalonego od Słupska ponad 30 km Grąbkowa. Pałac do którego podążyłyśmy jest w prywatnych rekach od ponad 30 lat. Wcześniej była to ruina do której miał wstęp każdy, kto zechciał.

Teraz w pałacu i w przylegającej  do niego wieży jest do wynajęcia ponad 20 pokoi, organizowane są różne przyjęcia. I co dla mnie ważniejsze różne kulturalne wydarzenia np plenery malarskie.

Wczoraj na zakończenie  6. Festiwalu Dworów i Pałaców Północnych Kaszub "wydarzył się"  "Muzyczny Zielnik Lesiecka/Hanowska" Biały śpiew Magdy Lesieckiej etnolożki z Muzeum w Słupsku i muzyka Olgi Hanowskiej, którą ja nie umiem określić, ale słucham z zamkniętymi oczami i zatapiam się w niej, był cudownym przeżyciem.


Po koncercie, który troszeczkę zakłóciły trwające w sąsiedniej sali poprawiny odbyły się warsztaty. Wszyscy jak jeden mąż ;-) usiedliśmy do robienia naparstnicy. Powstały cztery łodygi tych pięknych kwiatów.


  

poniedziałek, 9 czerwca 2025

Kartka na 80 urodziny







 


Od trzech miesięcy co tydzień słyszałam od koleżanki, Basia zrób mi kartę i pudełko(kartka potrzebna na sierpień). Dobrze że się ociągałam pudełko niepotrzebne a kartka będzie wysłana pocztą. Poszukałam kwiatki, których żadna poczta nie zniszczy. Do kartki zrobiłam przestrzenną kopertę i proszę bardzo wystarczy włożyć do bąbelkowej koperty i wysyłka pocztą nie jest straszna.


wtorek, 3 czerwca 2025

Czekoladownik

 Gdy oglądam filmy na którejś z platform zawsze coś dłubię lub sklejam. Tym razem trafiło na sklejanie. Powstał czekoladownik.






 

poniedziałek, 2 czerwca 2025

Album z kartami na sznurkach.

IX edycja Babskiego Kącika jest moją pierwszą w której biorę udział. Już jestem nią zachwycona. Na razie powstały tylko trzy prace. Po okrągłym maluszku i exploding boxie zrobiłam album który Dorota Kotowicz zrobiła jako "cyrkowy". 

Miałam nie kupować papierów i dlatego pierwszą wersję zrobiłam z papierów Scraboys . 

Bazę albumu sklejam sama.

I to jest właśnie ta wersja.



p













I znowu zdjęcia są ustawione odwrotnie. Pierwsze strony są na końcu ;-)