wtorek, 10 czerwca 2025

Koncert i warsztaty

 jednego wieczoru i w jednym miejscu.

 Nieczęsto mam okazję przebywać w pałacu więc nie mogłam odmówić sobie by nie skorzystać z takiej okazji. Zabrałam do autka moje trzy koleżanki z przeróżnych warsztatów i innych spotkań i pojechałyśmy do oddalonego od Słupska ponad 30 km Grąbkowa. Pałac do którego podążyłyśmy jest w prywatnych rekach od ponad 30 lat. Wcześniej była to ruina do której miał wstęp każdy, kto zechciał.

Teraz w pałacu i w przylegającej  do niego wieży jest do wynajęcia ponad 20 pokoi, organizowane są różne przyjęcia. I co dla mnie ważniejsze różne kulturalne wydarzenia np plenery malarskie.

Wczoraj na zakończenie  6. Festiwalu Dworów i Pałaców Północnych Kaszub "wydarzył się"  "Muzyczny Zielnik Lesiecka/Hanowska" Biały śpiew Magdy Lesieckiej etnolożki z Muzeum w Słupsku i muzyka Olgi Hanowskiej, którą ja nie umiem określić, ale słucham z zamkniętymi oczami i zatapiam się w niej, był cudownym przeżyciem.


Po koncercie, który troszeczkę zakłóciły trwające w sąsiedniej sali poprawiny odbyły się warsztaty. Wszyscy jak jeden mąż ;-) usiedliśmy do robienia naparstnicy. Powstały cztery łodygi tych pięknych kwiatów.


  

2 komentarze:

  1. To bardzo przyjemna przygoda, taka wizyta w pałacu. Późniejsze warsztaty też ciekawe.

    OdpowiedzUsuń