Pastelowa wielkanoc to tytuł trzech darmowych warsztatów z Olgą Bielską.Wykupiłam kit, bo z kitem łatwiej. Łatwiej, ale troszkę nudniej. Już podczas drugiego warsztatu cięłam kwiatki i robiłam po swojemu, tylko główne elementy kartki były w podobnym jak u Olgi miejscu. W trzeciej poszłam już na żywioł 😉 co może niezbyt fartownie się skończyło, bo prawie całkowicie zasłoniłam ślicznego niebieskiego hiacynta 😂
W następnym tygodniu będzie najprzyjemniejsza praca, będę robiła z resztek. To jest to, co tygrysy lubią najbardziej :-)